Powstaje inspirowana serią Gothic gra - Farathan. Robi ją dwóch Polaków
Malutkie studio, a wielki projekt. Czego tu nie ma: antyczny Rzym, średniowiecze, orkowie, trzy frakcje, cesarska krew w żyłach, a w naszych rękach - losy świata. Tak prezentuje się Farathan, "gra w stylu Gothika" na pierwszych materiałach.
"Gothic", w Polsce rzecz święta. Minęły lata od premiery, a polska społeczność oraz twórcy modów wciąż mają się świetnie. Piranha Bytes pracuje nad "Elexem 2" (czego oficjalnie nie potwierdzili, ale co wszyscy fani dobrze wiedzą), a ich wydawca, THQ Nordic, stworzył oddział w Barcelonie, który robi remake gry "Gothic 1".
Tymczasem Polacy postanowili zakasać ręce do roboty i stworzyć nową, inspirowaną słynną serią RPG grę o nazwie "Farathan". Jak sami piszą, "chcą osiągnąć jakość AAA przy niewielkim budżecie". Jak się to prezentuje? A tak jak na wideo poniżej. Na kanale studia można też znaleźć dwa nagrania skupione wokół walki i lekkiej eksploracji.
Wrażenia? Cóż, mówimy o grze robione przez dwie osoby, więc rozbuchane marzenia należy lekko wyciszyć. Jasne jest, że studio korzysta z różnych gotowych assetów, a nie tworzy wszystkie elementy osobiście. Trochę nie leży mi oświetlenie i bardzo ciemne cienie, ale widać, że ekipa ma ambicje.
Bardziej zastanawia mnie to, czego nie widać na zwiastunie, a z czego "Gothic" najbardziej zasłynął - żywy świat, interakcja, dialogi, sekrety. No i fabuła. Pierwsza część sagi od Piranha Bytes miała znakomitą opowieść, druga - zdecydowanie słabszą, ale za to świetnie opowiedzianą i pełną detali, których nie da się ogarnąć za pojedynczym przejściem gry.
Na polskiej, facebookowej grupie "Gothikawka" standardowym wpisem pod jakąś nową czy mniej znaną ciekawostką jest "No to trzeba znowu zainstalować". Czy "Farathan" pod tym względem się sprawdzi? Na pewno będzie to arcytrudne zadanie. Na tę chwilę szkic fabuły prezentuje się tak.
Jeśli chodzi o postęp prac, to te muszą być już całkiem zaawansowane. Stojący za grą duet planuje premierę na 22 grudnia 2021... co jest idealną datą, żeby przesunąć ją na 1-2 kwartał kolejnego roku. Z kolei w połowie 2022 miałaby ukazać się wersja konsolowa.
Tymczasem już za miesiąc, 15 marca opublikowane zostanie demo, którego ukończenie ma nam zająć około 2 godzin, a 7 marca ruszy Kickstarter. Od powodzenia zbiórki będą zależały rozmaite dodatki, np. obecność polskiego dubbingu (na razie planowany jest tylko angielski) albo więcej przerywników filmowych. Więcej grafik na stronie gry.
Twórcy zamieścili również ankietę, w którą pytają fanów i kierunek rozwoju gry.