Odświeżona Prince of Persia odroczona. Znów. Daty premiery brak
Remake Prince of Persia: Sands of Time został ogłoszony z wielką pompą. Ubisoft chwalił się nowymi sesjami motion-capture i zapewniało, że do sprawy podchodzi bardzo poważnie. A potem przesunęli premierę. Teraz robią to kolejny raz.
W Prince of Persia: Sands of Time mieliśmy zagrać już w styczniu 2021 r. Fani mieli jednak sporo wątpliwości co do poziomu wykonawstwa szykowanego odświeżenia, czemu dali upust (słusznie) punktując kiepsko wyglądające modele postaci i ogólne poczucie fuszerki. Ubisoft przesunęło premierę na marzec. A potem ponownie na "bliżej nieokreśloną przyszłość".
Z lakonicznego przekazu dowiedzieliśmy, że "zyskany czas pozwoli wnieść świeżość przy zachowaniu ducha oryginału". Czyli nie dowiedzieliśmy się niczego.
Teraz dowiadujemy się, że gra nadal powstaje, ale nadal potrzebuje więcej czasu. Z jakiego powodu? Twórcy znów mówią niewiele. Jak dowiadujemy się z oficjalnego oświadczenia, "prace trwają" i są efektem "naszych opinii", które studio oczywiście bierze sobie bardzo do serca. Brakuje tylko "bądźcie cierpliwi i trzymajcie kciuki".
Kiedy Prince of Persia: Sands of Time faktycznie trafi w graczy? Oficjalnie nie wiadomo. Mniej oficjalnie mówi się o bardzo szerokim okienku wydawniczym między kwietniem 2022 a marcem 2023 roku. Czyli nadal wiadomo, że nic nie wiadomo.
Mieliśmy okazję rozmawiać z twórcami remake'u we wrześniu 2020 r. Zapewniali wtedy, że Prince of Persia: Sands of Time kierowane jest głównie na konsole obecnej generacji oraz pecety, ale gra otrzyma kompatybilność na Playstation 5 and Xbox Series X/S.