Netflix robi ponad 100 gier. Część wyda jeszcze w 2023 roku

Netflix to nie tylko filmy i seriale, a również gry mobilne, które odbierzemy bez dodatkowych opłat w ramach standardowej subskrypcji. Okazuje się, że streamingowy gigant ma ambitne plany na najbliższą przyszłość: ponad 100 nowych gier.

Netflix Games
Netflix Games
Źródło zdjęć: © Netflix

21.03.2023 | aktual.: 21.03.2023 10:42

Gry od Netflixa oficjalnie zadebiutowały 2 listopada 2021 r. W ramach tej usługi subskrybenci Netflixa otrzymują dostęp do gier mobilnych bez dodatkowych opłat, o czym wielu użytkowników najzwyczajniej nie wie: każdy subskrybent Netflixa ma dostęp do gier i prawie nikt nie korzysta.

Sprawa jest nadzwyczaj prosta: wystarczy posiadać standardowy abonament, a dostęp do gier to już czysta formalność, ograniczająca się do pobrania aplikacji. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach biblioteka gier zostanie zaktualizowana, bowiem Netflix Games koordynuje prace nad ponad 100 tytułami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Netflix dostarczy ponad 100 gier, część z nich jeszcze w tym roku

Leanne Loombe, wiceprezes ds. gier zewnętrznych, zdradza plany na najbliższą przyszłość. Od początku istnienia usługi Netflix Games wydano już 55 gier, jednak ta liczba jest skromna, jeśli uwzględnimy nowe doniesienia.

Minął nieco ponad rok, odkąd uruchomiliśmy serwis Games on Netflix, aby zapewnić naszym członkom jeszcze więcej rozrywki w ramach abonamentu Netflix. W tym krótkim czasie wydaliśmy 55 gier, około 40 kolejnych planujemy wydać w tym roku, a 70 jest w trakcie opracowywania przez naszych partnerów. Do tego dochodzi 16 gier opracowywanych obecnie przez nasze wewnętrzne studia gier.

Leanne Loombe

Ambitne plany Netflixa

Wygląda na to, że streamingowy gigant chce czerpać jak najwięcej ze swoich ostatnich inwestycji. Przypomnijmy, że łupem Netflixa padło niedawno studio Spry Fox, a w planach firmy jest również stworzenie od podstaw zupełnie nowego studia w Europie. Kto wie, może Netflix w tajemnicy pracuje nad ogromną grą AAA? Pewne poszlaki wskazują, że nie jest to wykluczone.

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.