Netflix + Assassin's Creed = nowy serial. Oby nie był tak samo zły, jak film
A ten był naprawdę, naprawdę nieudany - mimo Michaela Fassbendera oraz Marion Cotillard w obsadzie. Czy Netflix sprawi, że Assassin's Creed doczeka się dobrej produkcji z aktorami?
27.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na razie dostaliśmy krótką zajawkę:
I potwierdzenie, że producentami są Jason Altman z Ubiosftu oraz Danielle Kreinik.
Jeżeli chodzi o film "Assassin's Creed", to poprzeczka zawieszona jest wyjątkowo nisko. Średnia ocen na imbd.com to 5,7/10, zaś na Metacritic to raptem 36/100.
W naszej redakcji zdania na temat filmu też są raczej niezbyt pochlebne. Ale jako że news publikowany jest przed 22:00, nie będę cytował konkretnych opinii.
Wygląda na to, że Netflix coraz bardziej wchodzi w gry. Mieliśmy dokument o historii, serialu aktorskiego doczeka się też "Resident Evil". Dodajmy do tego - niezbyt udane, ale jednak - animacje w świecie "Castlevania" i "Dragon's Dogma".
Cóż, CEO giganta powiedział kiedyś, że walczy nie z HBO, a "Fortnitem". Czas spędzony w usłudze jest najważniejszy, więc Netflix próbuje zadbać o to, aby ci, co grają, zaczęli też oglądać. I zapłacili za abonament.