Najpierw Epic Games, teraz Microsoft. 20 mln dolarów kary od FTC
Federalna Komisja Handlu (FTC) żąda od Microsoftu 20 mln dolarów za naruszenie przepisów COPPA; chodzi o przechowywanie danych osobowych od dzieci, które rejestrowały się w usługach Xbox bez zgody rodziców.
Federalna Komisja Handlu (FTC) surowo egzekwuje przestrzeganie przepisów COPPA (Children's Online Privacy Protection Act). Na celowniku FTC znajdują się również giganci branży gier. Nie jest tajemnicą, że takie produkcje jak chociażby Fortnite przyciągają młodszych graczy.
Pod koniec 2022 r. FTC zarzuciła Epic Games naruszenie tychże przepisów: dopatrzono się nieprawidłowości w domyślnych ustawieniach Fortnite, które sprawiały, że gromadzono dane osobowe graczy w wieku poniżej 13 roku życia, bez zgody rodziców. Innym zarzutem był agresywny model mikropłatności. Nakaz zapłaty sfinalizowano w marcu 2023 r. Teraz podobny zarzut usłyszał Gigant z Redmond.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
20 mln dolarów kary dla Microsoftu
Zgodnie ze złożoną skargą, Microsoft w latach 2015-2020 przechowywał dane dzieci – i to nawet przez lata. Jak do tego doszło? Do końca 2021 r. użytkownicy mający mniej niż 13 lat mogli wprowadzać niektóre dane osobowe, gdy chcieli założyć konto Xbox. Dopiero potem (po tym, jak dzieci wprowadziły swoje dane osobowe) system prosił o zgodę rodziców, co miało sfinalizować cały proces.
Okazuje się, że nawet jeśli rodzic nie udzielił takiej zgody, to niektóre dane osobowe dzieci były przechowywane przez Microsoft, co zdaniem FTC narusza przepisy COPPA. Tym samym zażądano 20 mln dolarów kary.
"Grosze" w porównaniu z Epic Games
W porównaniu z Epic Games nie jest to wygórowana kwota. Przypomnijmy, że Epic Games usłyszał dwa zarzuty:
- jeden dotyczył naruszenia przepisów COPPA (275 mln dolarów kary);
- drugi dotyczył mikropłatności i nakłaniania użytkowników do niechcianych opłat (245 mln kary);
Activision Blizzard również zostało niedawno ukarane, ale ta kwota ma charakter symboliczny.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii