O ile pierwsza część zbiera pochwały i zaliczana już jest do kanonu klasyki, o tyle o drugiej opinie są podzielone. Dzieli je przepaść, niczym krater po rozbitym Żniwiarzu. O ile większe korporacje dyplomatycznie nabierają wody w usta, o tyle spora ilość graczy uważa tę grę za bardzo słabą. Za moją dzisiejszą misję dla ludzkości postanowiłam wam udowodnić, że wcale tak nie jest.