Koncern Kałasznikow plagiatuje? Tak twierdzą twórcy ze studia Ward B

Mowa tutaj o dość futurystycznie wyglądającej strzelbie MP-155 Ultima zaprezentowanej jeszcze w zeszłym roku.

MP-155 Ultima
MP-155 Ultima
Źródło zdjęć: © GETTY, Marina Lystseva/TASS | Marina Lystseva
Przemysław Juraszek

Konstrukcyjnie MP-155 Ultima to dalej dość popularny i tani półautomat śrutowy Bajkał MP 155 kalibru 12/70, ale w wersji Ultima przypomina on raczej coś, czego mógłby używać Doom Slayer. Strzelba charakteryzuje się magazynkiem rurowym o pojemności sześciu naboi oraz może korzystać z amunicji 12/76 Magnum.

Poza wykonanym z polimerów łożem, grzbietową szyną Picatinny i bocznymi odcinkami szyn w tym standardzie na strzelbie zamontowano kamerkę połączoną kablem z komputerem z wyświetlaczem OLED działającym pod kontrolą Androida. Z dodatkami strzelba waży 4,2 kg, czyli znacznie więcej niż zwykły Bajkał MP-155 o masie 3,1 kg.

Dzięki temu broń jest w stanie rejestrować i wyświetlać wiele rzeczy, poczynając od trywialnych kwestii pokroju liczby oddanych strzałów, a na generowaniu raportów z sesji treningowej kończąc. Raporty te mogą obejmować szybkostrzelność strzelca czy współczynnik trafień w stosunku do liczby oddanych strzałów.

Spór o design

Studio Ward B twierdzi, że Koncern Kałasznikow skopiował wygląd zewnętrzny strzelby EPM28 Mastodon, która miała trafić do gry Oceanic.

Cała sytuacja, opisana przez serwis IGN, sięga 2020 roku, kiedy to ze studiem skontaktował się projektant Maxim Kuzin pracujący m.in. dla Koncernu Kałasznikow. Miał poprosić studio o pozwolenie na przekształcenie jednej z fikcyjnych broni Ward B w prawdziwą strzelbę. Dla Ward B byłaby to nie lada okazja marketingowa, ponieważ żadne studio nie współpracowało tak blisko z producentem broni.

Plan zakładał wykorzystanie futurystycznego wyglądu Mastodona w realnej broni, której towarzyszyłaby też replika airsoftowa. W zamian Ward B umieściłoby strzelbę z logo koncernu w grze Oceanic. W odpowiedzi na pytania IGN Maxim Kuzin stwierdził, że jego ustalenia z Ward B były jedynie wstępnymi negocjacjami.

Z planów nic nie wyszło, więc później, po prezentacji strzelby MP-155 Ultima, szef Ward B był bardzo zaskoczony. W odpowiedzi na pytania IGN przedstawiciel Koncernu Kałasznikow stwierdził, że firma nie podjęła się współpracy ze studiem ze względu na jego sytuację finansową niedającą perspektywy na wydanie gry w dającym się przewidzieć przedziale czasowym.

Po tym koncern zdecydował się na współpracę z innym twórcą, który zaprojektował zewnętrzny wygląd strzelby MP-155 Ultima, jaki znamy chroniony patentem. Podobieństwo jest bardzo duże, nawet w przypadku drobnych detali, które nie mają wpływu na pracę broni.

Ten – można rzec – pojedynek Dawida z Goliatem zapewne będzie się jeszcze długo ciągnąć, ale faktem jest, że studio sporo zyskało na rozpoznawalności poprzez całe zamieszanie.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
kałasznikowstrzelbaplagiat
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (123)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.