Koncern Kałasznikow plagiatuje? Tak twierdzą twórcy ze studia Ward B
Mowa tutaj o dość futurystycznie wyglądającej strzelbie MP-155 Ultima zaprezentowanej jeszcze w zeszłym roku.
09.12.2021 16:05
Konstrukcyjnie MP-155 Ultima to dalej dość popularny i tani półautomat śrutowy Bajkał MP 155 kalibru 12/70, ale w wersji Ultima przypomina on raczej coś, czego mógłby używać Doom Slayer. Strzelba charakteryzuje się magazynkiem rurowym o pojemności sześciu naboi oraz może korzystać z amunicji 12/76 Magnum.
Poza wykonanym z polimerów łożem, grzbietową szyną Picatinny i bocznymi odcinkami szyn w tym standardzie na strzelbie zamontowano kamerkę połączoną kablem z komputerem z wyświetlaczem OLED działającym pod kontrolą Androida. Z dodatkami strzelba waży 4,2 kg, czyli znacznie więcej niż zwykły Bajkał MP-155 o masie 3,1 kg.
Dzięki temu broń jest w stanie rejestrować i wyświetlać wiele rzeczy, poczynając od trywialnych kwestii pokroju liczby oddanych strzałów, a na generowaniu raportów z sesji treningowej kończąc. Raporty te mogą obejmować szybkostrzelność strzelca czy współczynnik trafień w stosunku do liczby oddanych strzałów.
Spór o design
Studio Ward B twierdzi, że Koncern Kałasznikow skopiował wygląd zewnętrzny strzelby EPM28 Mastodon, która miała trafić do gry Oceanic.
Cała sytuacja, opisana przez serwis IGN, sięga 2020 roku, kiedy to ze studiem skontaktował się projektant Maxim Kuzin pracujący m.in. dla Koncernu Kałasznikow. Miał poprosić studio o pozwolenie na przekształcenie jednej z fikcyjnych broni Ward B w prawdziwą strzelbę. Dla Ward B byłaby to nie lada okazja marketingowa, ponieważ żadne studio nie współpracowało tak blisko z producentem broni.
Plan zakładał wykorzystanie futurystycznego wyglądu Mastodona w realnej broni, której towarzyszyłaby też replika airsoftowa. W zamian Ward B umieściłoby strzelbę z logo koncernu w grze Oceanic. W odpowiedzi na pytania IGN Maxim Kuzin stwierdził, że jego ustalenia z Ward B były jedynie wstępnymi negocjacjami.
Z planów nic nie wyszło, więc później, po prezentacji strzelby MP-155 Ultima, szef Ward B był bardzo zaskoczony. W odpowiedzi na pytania IGN przedstawiciel Koncernu Kałasznikow stwierdził, że firma nie podjęła się współpracy ze studiem ze względu na jego sytuację finansową niedającą perspektywy na wydanie gry w dającym się przewidzieć przedziale czasowym.
Po tym koncern zdecydował się na współpracę z innym twórcą, który zaprojektował zewnętrzny wygląd strzelby MP-155 Ultima, jaki znamy chroniony patentem. Podobieństwo jest bardzo duże, nawet w przypadku drobnych detali, które nie mają wpływu na pracę broni.
Ten – można rzec – pojedynek Dawida z Goliatem zapewne będzie się jeszcze długo ciągnąć, ale faktem jest, że studio sporo zyskało na rozpoznawalności poprzez całe zamieszanie.