Klimat STALKERA wylewa się z ekranu. Ten film to mistrzostwo świata
Szukałem nowych informacji o grze STALKER 2, a Pan YouTube wynagrodził mnie prawdziwym skarbem. Po obejrzeniu tego filmu musiałem zbierać szczękę z podłogi.
STALKER 2 to jedna z najbardziej wyczekiwanych produkcji tego roku. Ukraińskie studio GSC Game World stara się sfinalizować swój projekt, ale w obliczu rosyjskiego terroru jest to bardzo trudne zadanie.
Nie tak dawno postanowiliśmy skondensować kluczowe informacje o grze STALKER 2 (wymagania sprzętowe, cena, edycje) i teraz... ja chciałem tylko sprawdzić, co nowego słychać w Zonie, a natknąłem się na prawdziwą perełkę.
Nie wiem, jakim cudem umknęło mi to dzieło sztuki. Być może część graczy widziała już ten film, a jeśli nie, to zapnijcie pasy i usiądźcie wygodnie, bowiem jest to prawdziwa uczta dla zmysłów.
Irradiation to perełka jakich mało
Mowa o krótkometrażowej produkcji pod tytułem "Irradiation" ("Napromieniowanie"). Za dzieło odpowiada Sava Zivkovic, specjalizujący się w animacjach komputerowych. Co prawda "Irradiation" ujrzało światło dzienne w sierpniu 2021 r., ale nie ma to żadnego znaczenia w obliczu prezentowanego kunsztu.
Idealny film dla fanów serii STALKER
Powyższe nagranie pochodzi z kanału Short of the Week, jednak film znajdziemy również na platformie vimeo (vimeo.com/savazivkovic). No to tyle, jeśli chodzi o formalności. "Irradiation" klimatem stoi i to klimatem ciężkim, dusznym i ponurym. Nie chcąc spoilerować, zarysuję jedynie fabułę: specjalna ekspedycja wyrusza, by zbadać tajemniczą anomalię. W zasadzie to ten obowiązek spoczywa na głównym bohaterze, gdyż reszta grupy mu jedynie "kibicuje".
Czym jest ta anomalia? Jak ona działa? Odpowiedź znajdziemy w finale i podkreślę, że jest to mocna scena. Bardzo mocna. "Irradiation" pokazuje, jakie znaczenie ma klimat; tutaj w zasadzie nie ma rozbudowanych, widowiskowych scen akcji, a jednak bardzo dobrze się to ogląda. Twórca (a raczej cały zespół) wykorzystał potencjał takich narzędzi jak: Blender, Zbrush, Unreal Engine, Substance Painter oraz Adobe Suite.
Serial STALKER? Kto wie, kto wie...
Z chęcią obejrzałbym kontynuację. Niestety, takich produkcji, które w pewnym stopniu nawiązują do serii STALKER, nie ma wielu. Kto wie, może premiera STALKERA 2 sprawi, że "coś się ruszy" w kwestii wysokobudżetowej adaptacji. Nie jest tajemnicą, że gry i seriale (lub filmy) żyją ze sobą w symbiozie, a studio GSC Game World miało kiedyś takie plany, ba, powstał nawet odcinek pilotażowy, ale ostatecznie projekt anulowano.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii