Kazuma był tak zajęty cykaniem fotek, że opóźnił premierę Yakuzy 6
Na szczęście nie o rok.
Setki razy pisałem na Polygamii o swojej miłości do Yakuzy. Uczucie nadal pompuje moje serducho - Yakuza 0 była jedną z najlepszych pozycji zeszłego roku, przy której spędziłem obleśnie wiele czasu. Miała tylko pecha ukazać się w ciągu zasypanego większymi hitami kalendarza, dlatego nie udało mi się jej przepchnąć do redakcyjnej topki. Kazuma wybaczy. Wszak o większą tolerancję wobec jego serii walczę nieprzerwanie. A on mi teraz takiego psikusa zrobił. Oddam głos Sedze:
Yakuza 6 Trailer - PS4
Przesunięcie nie jest szczególnie bolesne, nabijam się. Pierwotnie w "Pieśń życia" mieliśmy zagrać 20 marca. Ten miesiąc jakoś wytrzymamy (zwłaszcza jeśli fani japońszczyzny wszelakiej zaopatrzyli się w Monster Hunter World). Za to przeprosiny w postaci demka z przerzucalnym save'em - a zatem najpewniej prezentującego sam początek fabuły - powinno zrobić dobrze marce. Sega nie może narzekać, bo Yakuza zaczęła drugie życie na anglojęzycznym rynku w zeszłym roku (nie bez znaczenia pozostają tutaj pewnie recenzje kultowych kanałów na YouTubie, na przykład Angry Joe Show). "Szóstki", po ograniu na GamesComie, w podobnym stopniu się boję, co trzymam za nią kciuki. Nowy silnik graficzny może zmodyfikować zabawę w zły sposób. Ale o tym w kwietniu!
A może nadal nie jesteście do końca przekonani, że Yakuza to Wasza broszka? Upewnijcie się, albo demem, albo naszym tekstem. I potem śpiewajcie karaoke. Po raz ostatni z Kazumą. Przypominam, że "szóstka" to dla niego pożegnalna odsłona serii.
Yakuza / Ryu ga Gotoku 6 Karaoke - Today is a Diamond (本日はダイヤモンド)
Adam Piechota