Jason Schreier potwierdza umiejscowienia następnych odsłon Assassin’s Creed i Watch Dogs
Ubi daje tropy, ale pewnie wolałoby pozostawić odrobinę tajemniczości.
Kilka dni temu pisaliśmy o tajemniczym easter eggu, który został znaleziony w The Division 2 (ciekawe, jak Bartek zareaguje na wieść, że wróciłem do zabawy i mam ochotę na drugie DLC do naszej recenzji), sugerującym, że przyszłoroczne Assassin’s Creed odpuści śródziemnomorskie klimaty oraz wywiezie erpegowych skrytobójców daleko na północ, do krainy wikingów. Niespodzianka odbiła się w branży szerokim echem, więc prędzej czy później musiała zachęcić najpopularniejszego dziennikarza, Jasona Schreiera, do komentarza.
O zmianie zakończenia Pacz Piesełów w San Francisco pisaliśmy jeszcze w 2017 roku. Najwyższy czas, aby wyciągnąć tę serię znowu przed światła reflektorów. Podejrzewam, że obecny rok będzie kluczowy dla marki, bo Asasyni robią sobie chwilę przerwy, a potem przyjdzie pora na zmianę sprzętów pod telewizorem. O ile powstająca od długiego już czasu „trójka” nie planuje być tytułem multigeneracyjnym, jak - khe-khe - swego czasu kontrowersyjny oryginał, może stać się głównym punktem konferencji Francuzów na E3. Europa mogłaby bardzo posłużyć tak zamerykanizowanej serii. A o tym, że cholernie chciałbym Assassin’s Creed wśród wikingów, już wspominałem.
Dzieje się ciekawie.