Gra, w którą chcę zagrać już teraz? Forza Horizon 5
Ujawniona mapa jest jednym z powodów. Twórcy pokazali, gdzie będziemy się ścigać w Forza Horizon 5 i terenu będzie połowę więcej niż poprzednio. Ale najbardziej piorunujące wrażenie robi na mnie ruch w grze PlayGround Games.
10.08.2021 11:21
Płynność, refleksy na karoserii, szczegółowość otoczenia. Wszystko to sprawia, że w Forzę Horizon 5 najchętniej zagrałbym już dziś. Rewolucji w mechanice jazdy się nie spodziewam i stawiam, że PlayGround Games pójdzie w sprawdzone patenty. Ale ta przestrzeń i możliwość techniczne konsoli Xbox Series X, działają na wyobraźnię.
Spójrzmy na tę mapę. Już Forza Horizon 4 była przepastną piaskownicą. A tu miejsca i różnorodności ma być jeszcze więcej.
Forza Horizon 5 ma nie tylko wyglądać oszałamiająco, ale również brzmieć. Nie jestem znawcą motoryzacji, ale ludzie, którym ufam, twierdzą, że włosy na karku jeżyć będzie również dźwięk i możliwość jego personalizacji. Te miały ulec solidnemu rozszerzeniu względem Forzy Horizon 4.
Czym będziemy jeździć po Meksyku i okolicach? Tu pozostaje jeszcze sporo pytań. Pamiętajmy, że poprzednia Forza wystartowała z wyborem 450 aut. A zasady kontynuacji są bezwzględne: ma być wszystko więcej i bardziej. Jednym z ostatnich samochodów potwierdzonych jest Toyota GR Supra z 2020 roku. W sumie widzieliśmy już kilkadziesiąt aut.
Forza Horizon 5 zadebiutuje 9 listopada, a więc do premiery zostało jeszcze sporo czasu. Tym, którzy podobnie jak ja, nie mogą się doczekać, pozostaje liczyć na demo, które mogłoby umilić nam wydłużający się czas.