Geralt będzie smutny. Cyberpunk 2077 pobił rekord Wiedźmina 3
Cyberpunk 2077 wraca na salony w świetnym stylu. Night City przeżywa aktualnie oblężenie graczy, a Geralt musi pogodzić się z "porażką". Rekord Wiedźmina 3 został pobity.
Cyberpunk 2077 przeżywa drugą młodość
Powrót w wielkim w stylu. Cyberpunk 2077 cieszy się w ostatnim czasie olbrzymią popularnością, a najlepszym dowodem są liczby; Night City odwiedza milion graczy dziennie. Zbawienny wpływ na frekwencję miała premiera Cyberpunk: Edgerunners. Bez wątpienia ten ciepło przyjęty serial "maczał palce" (raczej wszczepy) w rosnącym zainteresowaniu grą od CD Projekt.
Rekord Wiedźmina 3 pobity
Być może dla wielu graczy ta informacja będzie zaskoczeniem, ale Cyberpunk 2077 pobił rekord Wiedźmina 3. Ponoć sam Geralt na wieść o tym planuje "rzucić to wszystko i wyjechać na Skellige". Dziki Gon (mowa o platformie Steam) zdołał przyciągnąć maksymalnie 103,3 tys. osób grających jednocześnie.
Cyberpunk 2077 przebił ten wynik i to z całkiem niezłym zapasem. 25 września, w szczytowym momencie, Night City oblegało w tym samym momencie ponad 136 tys. graczy.
Next-genowy Wiedźmin 3 szansą na nowy rekord
Mowa cały czas o danych dotyczących platformy Steam, więc są one niekompletne; nie znamy statystyk dla innych platform oraz konsol. Oczywiście, Cyberpunk 2077 ten rekord w rzeczywistości pobił już dawno, bowiem w dniu premiery na Steamie gościło ponad milion graczy, jednak w tym przypadku mowa o okresie, odkąd gra zaczęła wracać do łask.
Liczby pochodzą ze strony SteamDB, jednak i "prawdziwy" Steam doczekał się równie ciekawej funkcji. Za sprawą najnowszej aktualizacji możliwe staje się śledzenie frekwencji w czasie rzeczywistym. W momencie pisania tych słów, w Cyberpunk 2077 gra ponad 65 tys. osób. Cóż, przed Wiedźminem 3 stoją zatem nowe wyzwania. Być może premiera next-genowej wersji Dzikiego Gonu pozwoli Geraltowi wrócić na tron.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii