Final Fantasy VII Rebirth tylko na PS5. PS4 za wolne

Final Fantasy VII Rebirth tylko na PS5. PS4 za wolne

Final Fantasy VII Rebirth
Final Fantasy VII Rebirth
Źródło zdjęć: © Square Enix
12.07.2022 13:19, aktualizacja: 13.07.2022 11:53

Final Fantasy VII pojawi się tylko na PS5. Square Enix potwierdza, że druga część odnowionej wersji kultowej gry jRPG nie trafi na PS4. Powodem podjęcia tej decyzji jest zbyt wolny dysk. Zbliżamy się do końca poprzedniej generacji konsol?

Remake Final Fantasy VII został ciepło przyjęty. Gra całkowicie zmieniała rozgrywkę względem oryginalnej wersji, a mimo to była bardzo grywalna. Fani czekający na kolejną część trylogii remake'ów siódmej części Final Fantasy mogą poczuć się zaskoczeni. Będzie ona tytułem ekskluzywnym dla PlayStation 5.

O sprawie poinformowali dziennikarze serwisu Video Games Chronicle, powołując się na wywiad dla japońskiego Gamera. Z japońskim serwisem rozmawiał Yoshinori Kitase, pełniący rolę producenta Final Fantasy VII Rebirth. Stwierdził on, że gra trafi tylko na PS5 ze względu na kwestie graficzne, jak i na prędkość dysku SSD.

- Odkąd przygoda rozgrywa się w rozległym świecie po ucieczce z Midgar, czas ładowania stał się ekstremalnym wąskim gardłem. Czuliśmy, że potrzebujemy sprzętu o specyfikacji PlayStation 5, aby sobie z tym poradzić i komfortowo podróżować po świecie - mówił Kitase.

Poza samym czasem ładowania, dysk SSD może wpływać na jakość rozgrywki. Producent Final Fantasy VII Rebirth przyznał bowiem, że rozgrywka w tytule toczy się w bardzo szybkim tempie jak na grę tych rozmiarów.

Final Fantasy VII Rebirth ma trafić na rynek w 2024 roku. Gra ma być zaprojektowana w taki sposób, aby nawet bez znajomości historii z pierwszej części, móc się dobrze bawić.

- Cloud i jego przyjaciele wyruszają w nową podróż w tej grze i wierzę, że sceny, których są świadkami po opuszczaniu miasta Midgar, zapewnią graczom nowe, świeże wrażenia - komentował Yoshinori Kitase.

- Tworzenie środkowej części trylogii wiąże się z pewnymi problemami, ale jest wiele klasycznych drugich części w świecie filmu, które definiowane są przez oszałamiające zwroty akcji i głębsze eksploracje bohaterów. Często te drugie części stają się ulubionymi częściami fanów - skwitował Kitase.

Rezygnacja z wydania gry na PlayStation 4 może być światełkiem w tunelu dla tych, którzy czekają na duży skok w rozwoju gier. Od dawna w branży słychać głosy narzekania na to, że konsole poprzedniej generacji ograniczają możliwości nowych produkcji. Czy decyzja Sqare Enix faktycznie zwiastuje początek końca starej generacji?

Karol Kołtowski, dziennikarz Polygamii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)