Dying Light 2 żyje! Techland coś szykuje
"Przygotujcie się na 2021" – takim napisem Techland witał nowy rok. Ale mijały kolejne miesiące i zamiast wieści na temat "Dying Light 2" z Wrocławia docierały raczej niepokojące informacje. Wszystko ma się zmienić 17 marca.
"Mamy kilka słów na temat Dying Light 2, którymi chcielibyśmy się z wami podzielić" – pisze Techland na swoich mediach społecznościowych. Komunikat jest krótki i lakoniczny, ale wystarczy, żeby rozbudzić wyobraźnię. "Bądźcie z nami w środę".
Godziny i jakichkolwiek szczegółów brak. Sama zapowiedź może oznaczać wszystko: nowy zwiastun, datę premiery, porzucenie starej generacji na rzecz nową albo scenariusz najgorszy – komunikat o wydłużającym się procesie powstawania "Dying Light 2" i prośba o kolejne pokłady cierpliwości.
Ale po opublikowanym w lutym tekście serwisu The Gamer, z którego wyzierał obraz studia pogrążonego w chaosie i pełnego wypalonych zawodowo ludzi, wszyscy potrzebujemy dobrych wieści. Nie tylko my – gracze, ale również sami twórcy. Liczę zatem, że plotki ze stycznia, choć odrobinę pokryją się z prawdą i Techland ma dla nas dobre wieści.