Dziś w wielu różnych miejscach pojawiły się reklamy Dying Light 2, które jasno wskazywały, że data premiery gry to 7 grudnia 2021 roku. Reklam już nie ma, informacji od Techlandu także.
Dziwne rzeczy dzieją się wokół niektórych marek. Jedne w totalnej tajemnicy docierają do punktu "X", gdy następuje wielkie ogłoszenie. Inne mają mniej szczęścia, jak "Dying Light 2", bo np. przez sklep Microsoftu wyciekła informacja o "Dying Light: Platinum Edition".
A dziś dowiadujemy się, że "Dying Light 2" może wyjść konkretnie 7 grudnia 2021 roku.
Poniższy screen pochodzi z włoskiego serwisu, ale internauci na Reddicie i Discordzie informują, że podobne widzieli także w innych miejscach (przy czym redditowe wątki znikają po kwadransie).
Grudniowa premiera?
To byłby zaskakujący ruch ze strony Techlandu. Od lat największe tytuły AAA mają swoje premiery w październiku i listopadzie. Szczególnie ten drugi miesiąc obfituje w mocne tytuły. W grudniu kalendarz wydawniczy nagle mocno hamuje, poza dosłownie pierwszymi dniami grudnia rzadko kiedy wychodzi jakakolwiek duża produkcja. Domyślam się, że branżowi giganci mają mocne, finansowe powody dla takich właśnie decyzji.
Wyjątkiem oczywiście jest "Cyberpunk 2077", choć ten miał przecież ukazać się 19 listopada, w gorącym momencie obok premier "Valhalli", Xboksa Series X i PlayStation 5. I być może właśnie przykład "Cyberpunka" dał paru osobom do myślenia.
W końcu jeszcze przed 10 grudnia "Cyberpunk 2077" już zszedł w 8 mln egzemplarzy w pre-orderach. Mało tego. Gra CD Projektu Red przejęła cały internet na bite kilka-kilkanaście tygodni. W grudniu i styczniu nie mówiło się o niczym innym, z krótką przerwą na premierę "The Medium". Może właśnie na taki efekt liczy Techland?
Jeśli tak, czeka ich pół roku naprawdę ciężkiej pracy. W końcu "Cyberpunk 2077" był nie tylko grą, ale wydarzeniem, które sięgnęło bardzo, bardzo daleko poza świat gier. Czy Techland zaskoczy nas swoim Keanu Reevesem? Nie wiem. Ale na pewno mają wciąż w ręku ten atut, że uchodzą za niezależne, nietknięte komercyjnym podejściem studio. I "Dying Light 2" może uchodzić nie za kolejnego klona gier Ubisoftu, a grę spełniającą skryte marzenia graczy.
Dying Light 2 - wielki pokaz gry
Przypomnijmy, że dziś o 21:00 na Twitchu Techland szykuje coś dużego. Po dłuuugim okresie ciszy oraz nie tak krótkim okresie ciągłego "zajawiania", że coś się wydarzy, nie kryję, że mocno czekam na bardzo, bardzo solidny gameplay.
