David Cage: Heavy Rain to nie same QTE

David Cage: Heavy Rain to nie same QTE

David Cage: Heavy Rain to nie same QTE
marcindmjqtx
25.08.2009 10:02, aktualizacja: 07.01.2016 16:32

Podczas naszego spotkania z Davidem Cage'em na Gamescom, Cage odpowiedział na zarzuty, że Heavy Rain będzie jednym wielkim QTE. Zaprzeczył, jakoby rozgrywka w nowej grze Quantic Dream polegała jedynie na wciskaniu odpowiednich przycisków w odpowiednim momencie, a także wypowiedział się na temat trudności związanych z konstruowaniem fabuły dla gry.

Czy gra składa się z samych QTE? Odpowiedź to oczywiście nie. Pokazaliśmy na razie cztery sceny z różnymi postaciami. I tylko jedna trzecia jednej z nich zawierała QTE. Reszta gry polega na opowiadaniu fabuły poprzez rozgrywkę. Jest bardzo niewiele przerywników, w zasadzie intro i tyle. Przez to, że to coś nowego, bardzo ciężko jest wyjaśnić ludziom, że tak, to jest coś grywalnego. Nie, to nie jest film, który tylko oglądasz. Można to powtarzać tysiące razy, ale ludzie będą musieli sami się przekonać.Cage stwierdził, że denerwują go ciągłe porównania z Dragon's Lair. Zapewne zależy to od przyjętej definicji, ale pokazane do tej pory fragmenty wciąż przypominają mi jednak QTE. Na ile te porównania są nietrafne zapewne dowiemy się, gdy Quantic Dream pozwoli nam wreszcie zagrać w samą grę.

Nie jest to jedyna powszechna i błędna według Cage'a opinia o grze:

Ciężko też wyjaśnić ludziom, że każda scena jest inna. Nie tylko ze względu na różne postacie i scenografię, ale dlatego, że robisz zupełnie coś innego. Rozgrywka jest kontekstowa, w każdej scenie inna. Jest scena, gdzie musisz opiekować się synem, ale to nie znaczy, że mamy 17 poziomów polegających na opiece nad synem. Historia Ethana Marsa idzie do przodu i ewoluuje.

Większość gier wideo opiera się na tym, że mamy tę samą mechanikę i dajemy graczom tylko inne scenerie i wrogów.  Heavy Rain jest zupełnie inny. Nigdy nie robisz tego samego dwa razy. Aby opowiedzieć dobrą historię, postacie muszą być w stanie robić różne rzeczy, ale w większości gier sprowadza się to do pięciu, sześciu akcji. Musimy uwolnić bohatera od interfejsu i uzależnić jego możliwości jedynie od kontekstu.

O ile fabularnie Heavy Rain zapowiada się świetnie, o tyle do stylu rozgrywki na razie przekonany jeszcze nie jestem. Czy ostatecznie się przekonam, czas pokaże. Nawet jeśli nie, to bardzo możliwe, że mimo wszystko gra nadrobi niedostatki rozgrywki ciekawą historią.

Paweł Dembowski

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)