Call of Duty: Vanguard. Zwiastun trybu multiplayer
Nie ma co się oszukiwać. Tryb multiplayer w Call of Duty: Vanguard jest tym, co interesuje znaczną większość graczy. Activision zdecydowało się w końcu przedstawić zwiastun trybu wieloosobowego swojej najnowszej strzelanki.
Gracze, którzy lubują się w strzelankach multiplayer, staną w tym roku przed nie lada wyborem. Pod koniec października do sprzedaży trafi Battlefield 2042, zaś na początku listopada w sklepach pojawi się Call of Duty: Vanguard. Różnice między oboma seriami będą w tym roku ogromne.
Call of Duty: Vanguard zabiera nas do klasycznego już świata w historii gier FPS. Mówimy tu oczywiście o drugiej wojnie światowej, która w ramach COD była już obecna kilkukrotnie. W pewnym momencie rozwoju gier FPS wydawało się, że tamte czasy przedstawiono już na wszelkie sposoby, okazuje się jednak, że tylko się tak mówiło, a druga wojna będzie powracać w grach wideo jak bumerang. W ramach najnowszego COD otrzymamy zarówno tryb dla jednego gracza, jak i rozgrywkę wieloosobową.
Twórcy przygotowali specjalny zwiastun trybu multiplayer w Call of Duty: Vanguard. Nie jest to rzecz jasna czysty gameplay, a dobrze wyreżyserowany i zmontowany w rytm muzyki klip. Tym niemniej zawsze przyjemnie spojrzeć na kilka nowości.
Activision chwali się, że na start gracze otrzymają 20 map i system modyfikowania broni. Według tego, co komunikowali nam twórcy, gameplay ma być nastawiony na większy realizm. Oprócz zwiastuna rozgrywki przygotowano też materiał opowiadający o tworzeniu trybu wieloosobowego.
Battlefield 2042 czy Call of Duty: Vanguard?
W opozycji do nowego Call of Duty stoi Battlefield 2042, który stawia w stu procentach na doświadczenie sieciowe. Ponadto twórcy objęli całkiem inne kierunki. Electronic Arts nie zabierze nas do minionych już czasów drugiej wojny światowej. Przeniesiemy się w przyszłość, gdzie korzystać będziemy mogli z różnorodnego, modernistycznego uzbrojenia.