Byli pracownicy Cloud Imperium narzekają na zarządzanie Star Citizenem
Projekt rozrasta sie jak czarna dziura - i pochłania fundusze w zastraszającym tempie.
Star Citizen mocno wyśrubował wszelkie możliwe rekordy w zbiórce funduszy. Choć gra jeszcze nie ukazała się na rynku, już została zasilona 288 milionami dolarów (z czego prawie 250 milionów pochodzi ze zbiórki). Nie raz zastanawialiśmy się jednak, jak długo jeszcze to potrwa. Pracujące nad grą studio cały czas wymyśla bowiem kolejne cele i elementy, które można dorzucić do produkcji. Nie widać tylko mety... Po paru latach wiadomo tylko, kiedy czeka nas beta singla.
Ciekawa informacja ukazała się w Forbesie. Pomimo teoretycznie sporych środków, pracujące nad grą Cloud Imperium ma mieć na koncie już tylko 14 milionów dolarów. Wygląda na to, że reszta funduszy została już spożytkowana. Forbes dotarł także do 20 byłych pracowników firmy, a z ich wypowiedzi wyłania się obraz słabego zarządzania i marnotrawienia pieniędzy na nieistotne detale.
Zdaniem przepytanych, problemem jest w dużej mierze zarządzający projektem Chris Roberts. Pełna kontrola, przywiązanie do detalu i milion uwag do nawet najdrobniejszych elementów - wszystko to powoduje opóźnienia. I kolejne wydatki na wypłaty. Coraz większe, bo obecnie zespół powiększył się już do 540 osób. Do tego cały czas rosną obietnice... A zaczynało się od skromnego projektu za 2 miliony dolarów.
Jeden z developerów narzekał przykładowo na to, że przez 17 miesięcy spędzonych w Cloud Imperium zdążył stworzyć jedynie pięć modeli postaci. Poprawki i zatwierdzenie jego pracy miały trwać całą wieczność. Inny pracownik spędził z kolei kilka miesięcy ulepszając efekt pola siłowego otaczającego statki. Wygląda na to że studio ma problem z domykaniem kolejnych etapów pracy z powodu chorych ambicji głównodowodzącego.
Nie jest więc tak, że Star Citizen wcale nie powstaje. Gra ciągle otrzymuje kolejne, nieraz całkiem spore aktualizacje. Problem jest jednak taki, że lista rzeczy do zrobienia rozrasta się szybciej, niż są później realizowane. Ktoś w Cloud Imperium zapomniał, że czasem mniej znaczy więcej. A już wkrótce realnym problemem dla developerów może okazać się zniecierpliwienie fanów. Federalna Komisja Handlu w USA miała w ostatnim czasie otrzymać 129 skarg na developerów, w tym żądań zwrotu kosztów. Okazuje się, że niektórzy utopili w Star Citizenie nawet 24 tysiące dolarów. Ciekawe tylko, jak komisja będzie patrzeć na zmiany w regulaminie zbiórki...
Chris Roberts nie odniósł się jeszcze osobiście do publikacji Forbesa.
Krzysztof Kempski