Ja w sumie nie mam nic przeciwko. Jeżeli firma chce mnie wynagradzać za kupowanie innych jej produktów, to tym lepiej. Oczywiście wszystko to przy założeniu, że naprawdę zostaną stworzone nowe dodatki, a nie wytnie się czegoś z gry.
Jestem sobie w stanie wyobrazić misję na dziwnej planecie, gdzie nie działa technologia, biotyczne umiejętności zaczynają wyglądać jak czary i wszyscy biegają z mieczami wrzeszcząc coś o nowym gów... ech, poniosło mnie - no ale przecież coś takiego jest chyba wykonalne, prawda?
W każdym razie, zobaczymy co z tego wyniknie i czy oczywiście będzie to działać w Polsce. W końcu Mass Effect 2, jak na razie, nie pojawi się na PS3, a LIVE nadal u nas nie ma (tak, wiem, jest też na PC).
PS Która opcja najbardziej się Wam podoba?
[via Destructoid]