Blizzard wykorzystał fake konta? Pytania o Diablo 4 budzą wątpliwości

Część graczy uważa, że Blizzard wykorzystał fake konta, by móc bezproblemowo przejść przez sesję Q&A. Pytania b Diablo 4 miały padać ze strony kont od dawna nieaktywnych lub świeżo założonych.

Diablo 4 oficjalnie
Diablo 4 oficjalnie
Źródło zdjęć: © YouTube

W sieci zawrzało jak piekielnym kotle. Na chwilę przed premierą Diablo 4, w sieci wybuchła afera z Blizzardem w roli głównej. Część graczy uważa, że sesja pytań i odpowiedzi w trakcie Future Game Show była podejrzana.

Twórcy Diablo 4 odpowiadali na pytania fanów, jednak część internautów twierdzi, że całość to jedna wielka ściema i "ustawka", a wszystko po to, by w trakcie Q&A nie padły niewygodne pytanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Te konta są podejrzane – twierdzą internauci

Aferę "rozkręcił" internauta o pseudonimie Quin69, który na streamie dzielił się z widzami swoimi przemyśleniami o tej sesji Q&A. Pytania zasiały ziarno niepewności, więc streamer postanowił sprawdzić, kto za nimi stoi.

W toku internetowego śledztwa ustalił, że część z tych kont jest nieaktywna od wielu lat ("obudziły się" na potrzeby Q&A), zaś inne powstały tuż przed samą konferencją. Przykład: twitterowe konto Emmarockz istnieje od 2010 r. i może pochwalić się zawrotną aktywnością – jeden tweet w ciągu 13 lat. Z tego konta padło pytanie o cutscenki w grze.

Takie rzeczy tuż przed premierą Diablo 4

Tak więc przed premierą Diablo 4 mamy coś w rodzaju "afery Blizzardowej". Niemniej, jeśli chcecie przygotować się do premiery nowego Diablo, to koniecznie sprawdźcie poniższe artykuły.

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.