Diablo 4 – najtrudniejszy boss da nam popalić. Nawet 100 poziom to za mało

Garść nowych informacji o Diablo 4. Współreżyser gry ujawnia, co czeka graczy na samym końcu produkcji. Okazuje się, że w rozgrywce nie zabraknie momentu, który można uznać za symboliczne zakończenie przygody.

Diablo 4 oficjalnie
Diablo 4 oficjalnie
Źródło zdjęć: © YouTube

24.04.2023 13:07

Do premiery Diablo 4 zostało już niewiele czasu. Nowa odsłona legendarnego cyklu zadebiutuje 6 czerwca 2023 r. na PC, Xbox One, Xbox Series X|S, PlayStation 4 i PlayStation 5. Jednak za sprawą kolejnej otwartej bety, mamy szansę zagrać nieco wcześniej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na uwagę zasługują nowe informacje na temat endgame'u. Współreżyser gry – Joe Piepiora – powiedział w rozmowie z GamesRadar, że Diablo 4 "nie jest przeznaczone do grania w nieskończoność". Nawet skalowanie poziomu ma swoje granice.

Finałowy, ostateczny boss w Diablo 4

Kampania fabularna Diablo 4 to około 35 godzin rozgrywki, w trakcie których gracz powinien (teoretycznie) uzyskać mniej więcej 45 poziom. Maksymalny poziom, czyli setny, to wyzwanie na około 150-180 godzin. Po "wymaksowaniu" poziomu postaci, czeka nas kompletowanie najlepszego wyposażenia oraz balansowanie umiejętności.

Gdy już osiągniemy dosłownie wszystko, to – jak twierdzi Joe Piepiora – możemy myśleć o starciu z finałowym, ostatecznym bossem w Diablo 4. A z nim nie ma żartów.

Na poziomie 100 mamy ostateczne starcie z bossem, w które chcemy zaangażować graczy i zostało ono zbalansowane w taki sposób, że jest wyjątkowo, wyjątkowo trudne. Gracze, którzy osiągną 100 pozio, będą mieli duży problem w tym starciu. Oczekujemy, że weźmiecie swoją postać, w pełni zrozumiecie jej charakterystykę oraz swój build, zmaksymalizujecie dosłownie wszystko, co się da i poznacie tajniki walki z tym bossem. I to będzie sposób, w jaki być może uda ci się go pokonać.

Joe Piepiorawywiad dla redakcji GamesRadar

Niestety, nie wiemy, kim (albo czym?) dokładnie jest ten finałowy przeciwnik, jednak z opisu jasno wynika, że bardziej wymagającego przeciwnika w Diablo 4 nie uświadczymy.

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.