Będzie więcej planszówek na podstawie gier. Zrobią je Polacy
Galaktus Games najpierw przeniesie Phantom Doctrine. To nowy oddział firmy Galaktus, który ma ambitne cele związane z planszówkami.
- Jesteśmy dumni, że możemy wynieść naszą pasją do gier na kolejny, wyższy poziom sprawiając, że wirtualne światy będą jeszcze bardziej namacalne - mówi Mateusz Szukajt, współzałożyciel Galaktus Games.
Galaktus Games to nowe skrzydło Galaktus PR, firmy zajmującej się kwestiami marketingowymi.
Zawsze marzyliśmy o tym by stworzyć coś własnego. Gdy zobaczyliśmy, że jest okazja połączyć naszą wiedzę o grach wideo z tą o grach planszowych to od razu wiedzieliśmy, że jest to właściwy kierunek rozwoju. Jesteśmy w kontakcie z twórcami gier i chcemy dostarczać produkty, które są tak wciągające jak to tylko możliwe oraz bliskie swoim pierwowzorom. Z drugiej jednak strony uwielbiamy eksperymentować i bawić się mechanikę naszych gier, a jeśli jest to konieczne, wyrzucić wszystko do kosza i zacząć od zera by dopracować nowe zasady gry. Robimy to, aby osiągnąć najlepszą możliwą wersję produktu. Nasz zespół składa się z ludzi, którzy uwielbiają gry kooperacyjne, euro gry, ameritrash i tytuły narracyjne. Pozwala nam to osiągnąć idealną równowagę jeśli chodzi o projekt. Dzięki naszej dogłębnej znajomości branży gier komputerowych mamy nadzieję dostarczać wysokiej klasy gry planszowe zgodne ze swoim gamingowym oryginałem
Pierwszym tytułem będzie Phantom Doctrine od CreativeForge Games. I to ciekawy wybór. Bartosz Stodolny w swojej recenzji na Polygamii pisał, że to coś więcej niż tylko "polski XCOM, ale bez kosmitów". Podsumowaniem bardzo dobrej oceny - 4.5/5 - było zdanie, że "Phantom Doctrine jest obowiązkową pozycją dla każdego, kto na taktycznych turówkach zjadł zęby".
Jak będzie wyglądała planszówka?
Phantom Doctrine będzie szpiegowską, kooperacyjną grą planszową, w której gracze przejmą zarządzanie nad agencją wywiadowczą. Uczestnicy rozgrywki będą musieli m.in. zbudować bazę, zakradać się na terytorium wroga, ratować zakładników i wykradać cenne informacje. Rozgrywka nabierze rumieńców, gdy w najmniej oczekiwanym momencie okaże się, że ktoś ze współtowarzyszy jest podwójnym agentem. W przerwach pomiędzy rundami gracze będą ulepszać swoją bazę i wyposażać agentów. Lepsza lokalizacja bazy pozwoli np. kupić potężniejsze uzbrojenie oraz szkolić agentów w sztuce zabijania. Gracze będą również wysyłać swoich agentów na misje globalne, które są niezbędne, aby fabuła posuwała się do przodu
Gra Phantom Doctrine będzie wkrótce dostępna na Kickstarterze - co raczej nie dziwi, biorąc pod uwagę, jakie liczby potrafią wykręcać planszówki na tej platformie.
W planach są kolejne dwie gry planszowe. Tytuły mają zostać ujawnione jeszcze w tym roku.
