Battle Pass w Diablo 4 nie ma sensu. Gracze zauważyli poważny problem

Za chwilę rusza Sezon 1 w Diablo 4. Dla niektórych graczy pewnym problemem może okazać się to, jak działa Battle Pass. Blizzard najwyraźniej nie chce podążać śladem Call of Duty, Fortnite czy Apex Legends.

Pierwszy sezon w Diablo 4 rozpocznie się 20 lipca 2023 r. Przed jego rozpoczęciem warto zrobić te konkretne rzeczy, by rozgrywka przebiegała płynniej. Co więcej, dobrze jest zapoznać się z najnowszymi zmianami w rozgrywce; Blizzard wypuszcza potężną aktualizację do Diablo 4, gdzie roi się od zmian balansu.

Istotną kwestią pozostaje Battle Pass - w tym przypadku chodzi o jego płatną wersję. Stali bywalcy Fortnite czy Call of Duty są przyzwyczajeni do jednej rzeczy - otóż kupując przepustkę bojową na dany sezon, możemy zafundować sobie kolejną przepustkę w zasadzie za darmo, bo zdobyta w toku rozgrywki waluta wystarczy, by kupić następnego Battle Passa. W Diablo 4 tak nie będzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Redakcja Forbes przeprowadziła rozmowę z przedstawicielami Blizzarda. Płatna przepustka bojowa/karnet bojowy premium kosztuje 1000 sztuk platyny. To wydatek rzędu około 50 zł. Kupując przepustkę bojową w Diablo 4, na ten moment możemy liczyć na zdobycie maksymalnie 666 sztuk platyny - czyli chcąc nabyć przepustkę na kolejny sezon, musimy dokupić platynę za prawdziwe pieniądze. Mówiąc wprost: Battle Pass nie pozwoli graczom zarobić na kolejny.

W pierwszym sezonie ważną rolę odegrają Plugawe Serca - będzie ich łącznie 32 tys. i będą podzielone na 4 unikalne kategorie. Zapewniają one rozmaite bonusy, możemy je wkładać do pierścieni lub amuletów. Najlepszym sposobem na ich zdobycie będzie odwiedzenie Tuneli Plugawców, ale trzeba mieć się na baczności, bowiem tam czyha nowy boss świata Sanktuarium - Varshan Pochłonięty.