Wspominkowo #1.5 - Diablo - I sense a soul in search of answers

Wspominkowo #1.5 - Diablo - I sense a soul in search of answers16.06.2019 10:14
yaroslav1987

A może jak rozumiałem przez większość życia "I sense a soul senser dzewenser".

Zdaje sobie sprawę, że mało kogo może interesować moje kolejne podejście do Diablo, ale traktuje ten wpis jako czysto kronikarskie podejście, dokumentujące jedno z ważniejszych wspólnych przeżyć gamingowych w moim życiu.

Hello my Friend, stay awhile and listen

Otóż zebrałem się z moimi dwoma kumplami, których znam całe życie, (ich wątek pojawił się już w moim pierwszym ever wpisie na blogu dotyczącym Diablo) i postanowiliśmy zgładzić Diablo na jednym posiedzeniu. Tak jak pisałem wcześniej, z jednym kumplem grałem ostatnio w Diablo 13 lat temu, a z drugim (całą naszą trójką) graliśmy pod koniec lat 90 na Lan Party w domu jego rodziców. Tylko, że wtedy były dwa komputery połączone kablem a 3 graczy i musieliśmy się zmieniać, teraz mogliśmy poczuć na własnej skórze jak się gra w 3 osoby na raz. Między tymi odległymi punktami czasowymi graliśmy głównie w Heroes of Might and Magic 3, nigdy nie kończąc zaczętych map. Świetna sprawa, jeden z kumpli powrócił na chwile do gamingu, co prawda retro, ale zawsze, może uda się go wciągnąć na dłużej? po co powinniśmy wspólnie sięgnąc następnym razem?

Greetings Good Master, welcome in the Tavern of the Rising Sun

a oto protokolarny zapis wydarzeń:

godzina 18.30, do walki melduję się wojownik Turolaminus, łotrzyca Dusia i czarownik Druhny. 

godzina 22.00 idzie nam gładko dopóki nie doszliśmy do Jaskiń. ilość rzucającego szpejem tałatajstwa - toksyczne pieski, magmowe, diabły z piorunami, kozły łucznicy, zabija nas wszystkich i później musimy organizować suicide runy w celu odzyskania sprzętu. to był kryzysowy moment w naszej rozgrywce, gdybyśmy nie odzyskami sprzętu, raczej nie udało by się ukończyć rozgrywki. Zdarzyło się tak 2 razy. Ah ten jaskinie...

godzina 23.00 mały de-tour w poszukiwaniu sprzętu i złota. dziś nazwalibyśmy to grindem. w zasadzie powtórzyliśmy 2 razy Katakumby i 2 razy  Jaskinie.

godzina 1.00 wkraczamy do Piekła. Wiecie, taka ziejąca ogniem szczelina w ogródku Pepina. nic podejrzanego. Mozolne, pozbawione uczucia dobrej zabawy ganianie za sukkubami i magami. Bez odporności nie ma co wchodzić

godzina 3.30 Diablo pada martwy. kończymy grę w okolicach 22-23 levelu.

godzina 3.45 to może spróbujemy jeszcze na nightmare? 15 min i jesteśmy w Katakumbach. 

godzina 4.00 chyba na dziś starczy..co to była za przygoda! z przerwą na jedzenie i odświeżenie oczu zajęło nam to ok 8 godzin.

The spirits of the dead are now avenged.

Dobra wspólna zabawa pozwoliła przymknąć oko na niedoskonałości tego tytułu, ale czego tu się czepiać Diablo ma już 23 lata! i stanowi fundament gatunku hack'n'slash.  Nie można mieć do niego żadnych zastrzeżeń. Grafika - idzie się przyzwyczaić. Sposób poruszania i jego tempo boli, ale co zrobić. Granie w 3 osoby jest niezbalansowane. Ustawicznie brakuje wszystkiego, sprzętu ( pomimo że każdy grał inną klasą) i kasy, aż do momentu wkroczenia do Piekła biedowaliśmy. Potworów nie ma więcej ale wydają się być silniejsze. Klimat, oczywiście bez zarzutu. polecam.

Rest well, Leoric. I'll find your son

W zasadzie całe Diablo to sprawca wielu dobrych rzeczy, gdyby nie ten tytuł to nie wziąłbym udziału w konkursie na wpis wspominkowy na blogu - możecie go przeczytać poniżej - nie wygrałbym gry, która dostarczyłby mi tyle fajnych emocji i wspomnień i co więcej nie zacząłbym pisać niniejszego bloga.

Tak więc od Diablo wszystko się zaczęło i chciałoby się powiedzieć, że na Diablo się skończy, ale nie, będą kolejne udane powroty. Diablo to ojciec chrzestny bloga.

A wiecie co? dla posiadaczy Diablo na GOG.com dodano rozszerzenie Hellfire, więc może to kolejny powód żeby sobie przypomnieć jak wygląda ten niesławny dodatek? Do zobaczenia w Tristram. 

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.