The Medium, czyli dwa kroki naprzód i jeden w tył [Opinia]

The Medium, czyli dwa kroki naprzód i jeden w tył [Opinia]03.02.2021 09:45
The Medium
Źródło zdjęć: © Polygamia.pl

Bloober Team dawał nam do tej pory świetne, trzymające w napięciu horrory. Dlatego - jako fanka gatunku - czekałam z niecierpliwością na ich najnowszą produkcję. Moje spotkanie z "The Medium" nie było ani złe, ani dobre - po prostu "medium", czyli średnie.

Mając w pamięci właśnie "Layers of Fear" czy "Blair Witch", czułam, że tym razem Bloober Team może wspiąć się na wyżyny i dać nam produkt wybitny. Groza na lovecraftowskim poziomie i filmowe przeżycia, co w połączeniu sprawi, że po wieczornym posiedzeniu przy "The Medium", czeka mnie bezsenna noc i strach, że w cieniach mieszkania coś się kryje.

Tymczasem "The Medium" bardzo ciężko ocenić, o czym zresztą świadczą skrajne oceny. Paweł Hekman ocenił grę na mocne 4/5, ale w sieci nie brakuje ocen z dolnej połowy skali.

Sami twórcy przyznali, że ich tytuł można kochać albo nienawidzić, ale ja... znalazłam się gdzieś pośrodku. Są momenty i rozwiązania, które mnie zachwyciły. Z drugiej strony widzę wiele niedociągnięć, których nie spodziewałam się w grze Blooberów.

Obraz wart więcej niż słowa

Oprawa graficzna i dźwiękowa to dla mnie najmocniejszy punkt "The Medium". Lokacje są piękne i jednocześnie niepokojące. Jest jednak zgrzyt - animacja bohaterki i oddająca jej emocje mimika. Grając, miałam cały czas wrażenie, że cofnęłam się w czasie i zamiast na nowej konsoli, ogrywam "The Medium" na Xboksie 360. 

The Medium, Źródło zdjęć: © WP
The Medium
Źródło zdjęć: © WP

Kolejna rysa pojawia się przez brak polskiego języka na detalach wykorzystanych w grze (np. gazetach) oraz polskiego dubbingu. Dla jednych to drobiazg, dla mnie niedociągnięcie, które zaburzyło odbiór tego mocno osadzonego przecież w polskich realiach tytułu.

Fotorealizm lokacji oszałamia i trudno mi było oderwać wzrok od szczegółów, które sprawiają, że klimat wręcz wylewa się z ekranu. Jednak brak wspomnianych wyżej elementów czy właśnie polskiego dubbingu mocno utrudniał ostateczne "wczucie się", co sprawiało, że groza przestawała być aż tak namacalna.

The Medium, Źródło zdjęć: © WP
The Medium
Źródło zdjęć: © WP

Ale mimo wszystko czułam, że akcja gry nie mogłaby dziać się nigdzie indziej, jak tylko w Polsce, a Bloober Team potrafi samym obrazem opowiedzieć niesamowitą historię. 

Groza czy jej brak?

Wspomniałam o grozie i warto powiedzieć parę słów o narastaniu napięcia w grze. Gdy sceny następują po sobie i płynnie przechodzimy z zagadki do dialogu, odkrywając kolejne sekrety Ośrodka Niwa, to fabuła zdecydowanie mnie wciąga. 

Z drugiej strony te momenty, w których błąkam się po ośrodku, zastanawiam się jak przejść kolejną zagadkę, mocno się dłużą, a to rzutuje na całej narracji. Co prawda żmudne eksplorowanie milimetr po milimetrze to niby klasyk w tego typu grach, ale akurat w "The Medium" zdecydowanie lepiej sprawdziłaby się bardziej zwarta akcja.

The Medium, Źródło zdjęć: © WP
The Medium
Źródło zdjęć: © WP

Grając w takie "Layers of Fear" cały czas czułam mocny niepokój, tymczasem "The Medium" ciężko mi nawet nazwać horrorem - to raczej przygodówka z jego elementami. Zamiast lęku, towarzyszącemu nieznanemu zagrożeniu, nierzadko czułam znudzenie kolejnym pomieszczeniem z zagadką. 

Nie zrozumcie mnie źle - historia opowiedziana w grze jest naprawdę ciekawa i warta poznania. Po prostu sposób jej narracji sprawił, że zamiast arcydzieła dostałam "dobrego średniaka". A szkoda, bo wiem, że Blooberów stać na więcej.  

Dwa kroki naprzód i jeden w tył

Jak wspominałam na początku, poprzeczkę postawiłam bardzo wysoko, ale naprawdę wierzyłam, że krakowskie studio sprosta wyzwaniu. Nie mogę jednak nie zauważyć tego, że poczyniło ogromny przeskok technologiczny. To również ich pierwsza gra trzecioosobowa i pierwsza na nowym silniku, co na pewno nie ułatwiało zadania.

The Medium, Źródło zdjęć: © WP
The Medium
Źródło zdjęć: © WP

I choć widać, że studio wspięło się pod tym względem na wyższy poziom, to jednak nawet najlepsza opowieść się nie obroni, jeśli będzie kiepsko opowiedziana. 

"The Medium" wywołuje u mnie zbyt wiele sprzecznych emocji i nie czuję się na siłach, by jednoznacznie ocenić tę grę. Z jednej strony dostaję dobrą historię, która jest opowiedziana w niezbyt porywający sposób.

Dalej mamy piękne otoczenie, fotorealistyczną grafikę i cudowny, uderzający we wszystkie zmysły klimat. Po przeciwległej stronie mamy Marianny - sztywną, jakby wyciosaną z drewna i niepasującą do otoczenia. 

The Medium, Źródło zdjęć: © WP
The Medium
Źródło zdjęć: © WP

Bloober po raz kolejny dobrze się spisał i dał solidną produkcję, która powinna przypaść do gustu nie tylko miłośnikom horrorów. Daleko jej do ideału i chociaż mam sporo zastrzeżeń, to wynikają one przede wszystkim z ogromnych oczekiwań, które miałam wobec tej produkcji. 

A zdecydowanie powinniśmy mieć rosnące oczekiwania, zwłaszcza wobec utalentowanych studiów. Liczę na to, że te wszystkie narzędzia i doświadczenia, które Blober Team zebrał tworząc "The Medium", przełożą się na bardziej dopracowany sequel. A czy warto zagrać? Mając możliwość przejścia gry na PC i XSX w cenie abonamentu Xbox Game Pass, wybór wydaje się oczywisty.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.