Złe wieści. Problemy z dostępnością PlayStation 5 mogą potrwać nawet do 2023 r.
Tak przynajmniej twierdzi TSMC, czyli tajwański i jednocześnie jeden z najważniejszych producentów półprzewodników na świecie.
Półprzewodniki, a w zasadzie ich brak sprawiają, że PS5 w sklepach nie ma. Ale nie tylko ich. Jak możecie przeczytać na siostrzanych dobrychprogramach, brak odpowiednich wpływa na branże motoryzacyjną, medyczną, energetyczną i transport.
Wszystkiemu winna oczywiście pandemia, przez którą fabryki stanęły i teraz starają się nadrobić straty. Sęk w tym, że popyt jest gargantuiczny.
TSMC, czyli Taiwan Semiconductor Manufacturing Company, największy na świecie producent półprzewodników ostrzega, że deficyty i powrót do normalnej dostępności może potrwać dłużej niż zakładano.
"Popyt nadal jest wysoki. Mamy jednak nadzieję, że w 2023 roku będziemy mogli zaoferować więcej możliwości obsługi naszych klientów" – mówi C.C. Wei, szef firmy w rozmowie z Bloombergiem. A to z kolei oznacza, że PlayStation 5 na półkach sklepowych zobaczymy nieprędko.