Zdarza Wam się czasem zupełnie zignorować ścieżkę dźwiękową gry? [Blogi]
Wpadające w ucho, pachnące klasyką utwory. A może rozbudowane orkiestracje, które śmiało można postawić obok ścieżek dźwiękowych z największych hollywoodzkich filmów. Oprawa dźwiękowa gier to niejednokrotnie majstersztyk, którego równie dobrze słucha się bez grania. Ale czy zdarza się Wam czasem zupełnie ją zignorować i słuchać "swojej" muzyki?