Zamieszki w GTA Online podobne do tych z Hongkongu
“Rewolucja naszych czasów” coraz częściej gości w grach wideo.
30.12.2019 | aktual.: 30.12.2019 17:39
Choć od zawieszenia Blitzchunga, profesjonalnego zawodnika Hearthstone’a, minęło już ponad dwa miesiące (niby to nie dużo, ale w Internecie żywotność informacji jest znacznie skrócona), to protesty w Hongkongu dalej trwają, a ich uczestnicy dalej szukają sposobów na walkę z chińskim rządem. Jakiś czas temu pisałem o grafikach z Pokemonami, na których małe, przesłodkie stworki ubrane są w żółte kaski, maski przeciwgazowe i kombinezony, które stały się symbolem protestujących. Podobnych modyfikacji doczekała się Mei, jedna z postaci w Overwatch pochodząca z Chin.
Osoby popierające chiński rząd również postanowiły wyrazić swoje poglądy w tej kwestii za pośrednictwem gry i wcieliły się w policjantów, którzy wodnymi działkami oraz innymi metodami pacyfikowali protestujących. I to właśnie ze względu na lepsze wyposażenie i liczebność zwycięstwo odnieśli zwolennicy rządu. Aż dziw, że któryś z protestujących nie pokusił się o czołg, śmigłowiec albo inne tego typu zabawki. Widać wszyscy wczuli się w wirtualnego LARP-a i żadna ze stron nie chciała zbytnio przesadzić.
Bartek Witoszka