Zagralibyście w duchowego spadkobiercę Burnouta? Pojawiły się znaki na niebie i ziemi...
... za które odpowiadają współzałożyciele Criterion Games, studia tworzącego Burnouty.
Alex Ward i Fiona Sperry, współzałożyciele Criterion Games, w 2014 roku otworzyli studio Three Fields Entertainment. To natomiast za pośrednictwem Twittera ogłosiło teraz swoje plany. Pierwszym jest wieloosobowa gra sportowa, która wyjdzie wiosną 2016 roku.
Potem za to studio chce zrobić grę wyścigową. Jaką? Ano taką, która będzie duchowym spadkobiercą z zawrotnymi prędkościami, ruchem ulicznym i dużą, dużą, DUŻĄ liczbą kraks. Coś Wam to mówi?
Jasne jest, że Three Fields Entertainment daje do zrozumienia plany stworzenia gry w duchu uznanego Burnouta. Hasztag "ShinyRedSomething" to tylko kolejne potwierdzenie oczywistego - Shiny Red Car był nazwą kodową pierwszej części serii.
Tymczasem Criterion oznajmił ostatnio, że mimo próśb fanów nie planuje wydawania remastera Burnoutów na konsole aktualnej generacji. Na głowie ma "nowe, lepsze rzeczy".
Trzymamy zatem kciuki za Three Fields Entertainment. Myślicie, że powinniście już odkładać kasę na Kickstartera?
Patryk Fijałkowski