Z zaskoczenia pojawia się Baldur's Gate: Dark Alliance. Niestety - nie remaster
Baldur's Gate 3 nadal w powijakach i jeszcze sporo czasu może minąć, zanim ujrzymy pełną wersję. Tymczasem Black Isle Studios zaskoczyło wszystkich, wypuszczając odświeżoną wersję spin-offu na wszystkie platformy. Poza PC.
07.05.2021 12:06
"Baldur's Gate" to w Polsce ścisły kanon gier RPG, a na historycznym wydaniu z Fronczewskim potęgę zbudował przecież CD Projekt. Ale jakoś tak wyszło, że hack'n'slashowe "Baldur's Gate: Dark Alliance" mało kto widział. Czemu? Bo nie wyszło nigdy na PC.
To zresztą ciekawa historia, bo konwersją na komputery miał się zająć właśnie CD Projekt. I to gdzieś na kanwie tych wydarzeń narodził się "Wiedźmin". Niestety prace nad "Dark Alliance" trzeba było porzucić, bo zaczęły się poważne problemy finansowy wydawcy tytułu - firmy Interplay.
- Wydawało się, że nie będzie to trudne i byliśmy dobrej myśli. Ale wkrótce otrzymaliśmy telefon: "Nie pakujcie się w to. Nie wiadomo, jak długo firma przetrwa" - wspomina Marcin Iwiński.
W 2004 roku wyszła druga część "Dark Alliance" na PS2 i Xboksa. A potem zapadła głucha cisza. Aż do teraz. Najpierw Black Isle Studios zaczęło wrzucać sporo wpisów w sieci o swojej grze, a potem pojawił się ten trailer.
Fajnie? Na pewno dla tych, którzy wówczas nie mieli konsoli, a daliby się pociąć, żeby móc to wypróbować. Tylko nie zdziwię się, jak ktoś się odbije od tej całej oldschoolowej oprawy. Twórcy nie informują, że jest to remaster, spodziewałbym się jedynie podbitych tekstur, ale nawet to nie zmienia faktu, że gra wygląda... szkaradnie.
Ale hej, czego nie robi się dla powrotu do lat młodości czy zagrania w coś, co wówczas dla przeważającej populacji pecetowców nie było dostępne? Pod warunkiem, że jednak w międzyczasie jakąś konsolę nabyłeś. "Baldur's Gate: Dark Alliance" od dziś można kupić na PS4, PS5, Xbox Series X|S, oraz Nintendo Switch. O wersji pecetowej informacji brak.