Z serii „tylko w Epic Games Store”: Control, The Outer Worlds, The Sinking City
I jeszcze Ancestors: The Humankind Odyssey, ale tytuł wiadomości byłby już za długi.
Podczas GDC (Game Developers Conference) włodarze platformy Epic ogłosili kolejne zdobycze w swojej trwającej walce z Valve. Jest imponująco. Wcześniej - na przykład z okazji The Division 2 - można było o jednym tytule napisać jeden artykuł. Od teraz najwidoczniej zacznie się przepisywanie tego na numerowanych listach. Wszystkie powyższe gry mają szansę być przebojami. Najmniej ufam Ancestors, pod którym podpisuje się Patrice Desilets. Jako ukryty fanatyk Lovecrafta jestem zachwycony klimatem The Sinking City. A Obsidian to Obsidian - szansa na to, że The Outer Worlds rozczaruje, jest na razie niewielka. W tym ostatnim przypadku wiemy również, że mowa o rocznej ekskluzywności (jak z Metro). A także - posypuję głowę popiołem za nieogarnięcie - dostaniemy je w Microsoft Store. Zatem na lodzie (przez jakiś czas) pozostaną wyłącznie użytkownicy Steama.
Epic Games Store - GDC 2019 Announcements
Polecam zerknąć do jutubowej sekcji komentarzy pod tym materiałem. „Dzięki, Epic. Uwielbiam fakt, że jesteście odpowiedzialni za zmartwychwstanie piractwa na PC, zachęciliście do tego nawet mnie - kocham Epic Games Store, dzięki niemu oszczędzam wszystkie pieniądze!”, „Piratebay Store”, „Oto wasza „rywalizacja”, ludzie. Epic „konkuruje” z innymi poprzez przekupywanie wydawców i rozpoczynanie „wojen konsolowych” na PC. Wygląda na to, że 2020 zaleje nas świeżymi premierami”, „Czyste zło”, „Popatrzcie na te wszystkie gry, które spiracę. Nie robiłem tego od dziesięciu lat!”. Wow. Dobra opinia u konsumenta to podstawa.
Microsoft wydaje Cupheada na Switchu, Steam traci pecetowy monopol. Ależ ciekawy rok przed nami!.