a
Z archiwum: Święte Wojny Elektroniczne
Nasi dalecy praprzodkowie, zwani potocznie małpoludami mieli ogonki do wieszania się na drzewach. Odkąd jednak zaczęli się porozumiewać w sposób złożony i zeszli z drzew w krzaki, ogonki przestały im być potrzebne. I zanikły. Na resztkach ogonków siedzimy sobie teraz wygodnie i czytamy teksty z sieci. Niepotrzebne - zanikło. Ani pomerdać, ani się przywiesić pod sufitem. Pozostało nam wiercenie się na pośladkach i krzywienie kręgosłupa.
marcindmjqtx