Xbox LIVE Arcade: które lato było najgorętsze?

Xbox LIVE Arcade: które lato było najgorętsze?

marcindmjqtx
06.09.2010 20:16, aktualizacja: 15.01.2016 15:47

Od trzech lat Microsoft stara się odgrodzić wakacyjne rozprężenie rynku od cyfrowej dystrybucji za pomocą akcji Summer of Arcade. Zbiera wtedy pod tym sztandarem parę głośnych tytułów, dorzuca kilka słabszych pozycji i oferuje bonusy za kupno całego zestawu. Postanowiłem sprawdzić, które lato było dla nas najlepsze.

2008

Pierwszy raz z Summer of Arcade spotkaliśmy się w 2008 roku, kiedy to na promocję załapały się:

  • Geometry Wars: Retro Evolved 2 (800 MSP) - średnia ocen 90
  • Braid (1200 MSP) - średnia ocen 93
  • Bionic Commando Rearmed (800 MSP) - średnia ocen 87
  • Galaga Legions (800 MSP) - średnia ocen 74
  • Castle Crashers (1200 MSP) - średnia ocen 82

Zasady promocji były wtedy nieco inne, niż obecnie. Microsoft nie zwracał punktów za zakup wszystkich gier z zestawy. Wystarczyło jednak kupić jeden tytuł, by wziąć udział w losowaniu Microsoft Points, abonamentów Gold, a nawet konsoli Xbox 360 Elite.

Microsoft wybrał bezpieczne tytuły. Bardzo długo wyczekiwane przez graczy Castle Crashers nie mogło sprzedać się słabo, podobnie jak kontynuacja Geometry Wars czy ślicznie odnowione Bionic Commando.

Największą niewiadomą był Braid. Kreowanie go na zupełnie nową jakość w grach logicznych ustawiło poprzeczkę oczekiwań wysoko, ale szybko okazało się, że Johnatan Blow stanął na wysokości zadania. Jeśli miałbym wybrać najlepszy tytuł spośród wszystkich, wydanych przez trzy lata w ramach Summer of Arcade, to na pewno koronę otrzymałby właśnie Braid. Najlepiej w 2008 roku sprzedawało się jednak Castle Crashers

Cena wszystkich gier: 4800 MSP. Średnia ocen: 85,2. 2009

Rok później Microsoft powtórzył wakacyjny atak na nasze portfele. Tym razem zestaw zawierał:

  • Splosion Man (800 MSP) - średnia ocen 84
  • Marvel vs Capcom 2 (1200 MSP) - średnia ocen 85
  • TMNT Turtles in Time Re-Shelled (1200 MSP) - średnia ocen 60
  • Trials HD (1200 MSP - średnia ocen 86
  • Shadow Complex (1200 MSP) - średnia ocen 88

Na pierwszy rzut oka sporo tu nowości, jednak kilka bijatyk z czterema Turtlesami w trakcie swojej przygody z grami już zaliczyłem. Trials HD również trudno traktować jak coś nowego, bo przecież opiera się na starym jak Across i Elastomania pomyśle efektownego pokonywania wymyślnych przeszkód na motorze.

Dużym zaskoczeniem był dla mnie Splosion Man czyli platformówka, w której kierujemy zabawnym stworzonkiem, które bardzo dosłownie traktuje słowo rozrywka - przy każdej okazji eksploduje. Najniższa cena w zestawie bynajmniej nie oznaczała tu najgorszej gry. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę, że w Splosion Man można bawić się w trybie kooperacji.

Wydawało się jednak, że w 2009 roku gwiazda może być tylko jedna. O autorach Shadow Complex mało kto słyszał, ale gdy za promocję gry wzięły się Epic i Microsoft, wydawało się, że ten mariaż nowoczesności (oprawa) z klasycznymi regułami, rządzącymi dwuwymiarowymi strzelankami zdmuchnie konkurencję. I faktycznie - oceny zebrał najlepsze, ale to Trials HD zostało wybrane najlepszą grą roku w Xbox LIVE Arcade. Moim zdaniem zasłużenie. Cena wszystkich gier: 4800 MSP. Średnia ocen: 80,6. 2010

W bieżącym roku Summer of Arcade było w mediach widoczne, jak nigdy. Było to konieczne, skoro nawet Lara Croft i Castlevania daleko odeszły od swoich korzeni. Oto spis gier objętych promocją:

Poza wieloosobowym polowaniem na kolejnych bossów w Castlevanii i pierwszych przygodach panny Croft nastawionych na współpracę z drugim graczem, zestaw uzupełniało jeszcze tajemnicze Limbo i Monday Night Combat czyli pionier MOBA na konsolach, którego za sprawą grafiki wielu graczy niesłusznie podciągało pod podróbkę Team Fortress 2.

Ach, jest jeszcze nieszczęsne Hydro Thunder Hurricane, którego twórcy musieli chyba wkupić się do zestawu masą gadżetów dla awatara, które można odblokować w ich grze. No, ale biorąc pod uwagę, że Microsoft za kupno kompletu gier odda nam 1200 MSP (nie wiadomo, jak to będzie w Polsce), można przymknąć oko. Chętnie zamieniłbym średnie ocen tego tytułu z Castlevanią, bo biegając ze znajomymi po zamczyskach bawiłem się świetnie

Najwyższą średnią ocen może pochwalić się Limbo, ale i z tym mam pewien problem. Na pewno jest to gra zjawiskowa, potrafiąca wpłynąć na nastrój gracza i zmusić go do dopowiadania niewidocznych szczegółów czy zastanawiania się zarówno nad zagadkami jak i sensem tego, co robi główny bohater. Jednak króciutkiej przygodzie brakuje jakiejś puenty. Chociażby namiastki zakończenia, które zastąpiłoby pustkę i podpowiedziało kilka motywów, na których moglibyśmy oprzeć własną wersję opowieści.

Lara Croft and the Guardian of Light to bardziej kompletna gra, która w dodatku świetnie zaspokaja tęsknotę za współpracą z drugim graczem. Dwójka bohaterów co chwila musi wzajemnie korzystać ze swoich umiejętności by pokonać kolejne zagadki. Nie zabrakło również strzelania, ale to nie ono gra tu pierwsze skrzypce. Jako fan kooperacji w każdej postaci nie mam innego wyboru, niż postawienie właśnie tej gry na szczycie prywatnej listy tegorocznego Summer of Arcade.

Cena wszystkich gier: 4800 MSP. Średnia ocen: 79,4. Trochę chłodniej, ale i tak grzeje Nie trzeba matematycznego geniusza, by zauważyć, że choć Microsoft łaskawie oddaje nam część pieniędzy, to zakup całego zestawu wciąż kosztuje tyle samo. Do tego średnia ocen drastycznie obniżyła się od naszego pierwszego spotkania z Summer of Arcade, choć może to być również oznaka wzrostu wymagań w stosunku do gier z cyfrowej dystrybucji i odważniejszego promowania nowych pomysłów, które obserwujemy od dwóch lat.

Mimo wszystko Summer of Arcade co roku dodaje do kolekcji kilka co najmniej dobrych gier, które później walczą o najwyższe laury. Myślicie, że również w tym roku to właśnie wśród nich znajdzie się najlepsza gra z Xbox LIVE czy może macie innych faworytów?

Maciej Kowalik

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)