Wywiad z Level 5 o White Knight Chronicles, czyli jRPGu wprowadzającym do sieci

Chociaż White Knight Chronicles miało swoją premierę w Japonii już ponad pół roku temu, to Sony wciąż zwlekało z wydaniem tej gry w Europie i USA. Ostateczna data premiery to wiosna 2010, a prawdziwa promocja tego tytułu dopiero się zaczyna. Na Tokyo Game Show miałem przyjemność porozmawiać z twórcami tej produkcji i zadać im kilka nękających wielu pytań. Jeśli chcecie dowiedzieć dlaczego lokalizacja trwała tak długo, czy też poznać obecny status serii Dark... (Cloud, Chronicles), to zapraszam do rozwinięcia.

Wywiad z Level 5 o White Knight Chronicles, czyli jRPGu wprowadzającym do sieci
marcindmjqtx

Witajcie. Czy możecie przedstawić się czytelnikom Polygamii?

Nazywam się Yoshiaki Kusuda, w Level 5 pełnię funkcję producenta gry White Knight Chronicles. Kentaro Motomura, odpowiadam za WKC ze strony SCE.

Jaką grą jest White Knight Chronicles? Opowiedzcie nam o niej.

W WKC mamy tak jak w tradycyjnych RPG tryb story, w którym gramy od początku historii do końca, ale jest też tzw. live part, część sieciowa, co daje nam RPG składający się z dwóch, połączonych elementów. Możemy go normalnie ukończyć w trybie offline, ale istotne jest podłączenie się w trakcie gry do internetu i wspólne wybieranie się na przygody. W grze zawarty jest także Geonet, czyli forma strona domowej każdego użytkownika, gdzie możemy zostawiać wiadomości dla innych czy przesyłać do nich informacje. Tym razem mamy jeszcze Georamę, coś podobnego do serii Dark Cloud, gdzie gracze mogą dowolnie tworzyć swoje miasto. Można się tym bawić w trybie offline, lecz znacznie ciekawiej jest połączyć się z internetem i dzielić te doświadczenie z innymi graczami. Swoje miasto w trybie online staje się lobby, gdzie zbieramy graczy, z którymi następnie udajemy się w drogę.

Uchylcie nam rąbka tajemnicy, jeśli chodzi o fabułę.

Historia umiejscowiona jest w świecie fantasy i najkrócej mówiąc - jest to historia o ratowaniu księżniczki. Oczywiście stwierdziliśmy, że nie wystarczy to na całą fabułę, więc jako klucz przewodni wzięliśmy "przemianę", zmieniających się bohaterów i to oni odegrają w przedstawionej historii istotną rolę.

Rzeczywiście, uchyliliście jedynie niewielki rąbek. Ile czasu zajmuje przeście story mode? Zależnie od gracza, od 25 do 30 godzin.

Gra składa się z dwóch istotnych części - offline i online. Która z nich stanowi danie główne? Tak szczerze mówiąc, to na oba położyliśmy mocny nacisk. Natomiast na samym początku, przy projektowaniu WKC ustaliliśmy, że zrobimy "RPGa wprowadzającego do sieci". Konsumenci, gracze są jeszcze zaskakująco do sieci nieprzyzwyczajeni. Wielu posiadaczy PS3 mówi, że jeszcze nie miało okazji zagrać w grę przez internet.

W typowych grach online łączymy się z lobby, zbieramy ludzi, robimy wiele rzeczy i dopiero wtedy wybieramy się na wspólną przygodę; to wszystko trwa sporo czasu. I nasza myśl przewodnia była taka, aby jak najbardziej tę część uprościć, więc mamy np. auto-matching. Chcemy, aby graczy przechodząc story mode jednocześnie delikatnie oswajali się z online. Jeśli chodzi o zawartość trybu sieciowego, to mamy w nim znacznie więcej możliwości już po ukończeniu głównego wątku. Konstrukcja gry opiera się na tym, że chcemy, aby gracze najpierw w story mode rozwinęli sobie postać i oswoili z rozgrywką, a następnie połączyli z siecią. Z drugiej strony, dla osób, które od początku chcą bawić się przez internet jest i taka możliwość. Nie możemy połączyć się z siecią po włożeniu płyty do napędu, ale po godzinie-dwóch już można wyruszyć na misje online.

System walki to serce każdego RPG. Jak wygląda on w WKC?

W WKC podnosimy poziomy bohaterów, zdobywamy punkty umiejętności (skill points) i możemy dzięki nim zdobywać kolejne zdolności, które sami sobie wybierzemy - np. jednoręczny miecz, dwuręczny miecz itd. Te zdobyte umiejętności umieszczamy na palecie funkcyjnej, gdzie zmieści się ich 21 i każdy może stworzyć swój unikalny styl walki z wybranymi przez siebie komendami. Można również tworzyć własne combo ataki łacząc przyswojone przez naszego bohatera umiejętności.

W ciągu niemal roku od premiery w Japonii ukazało się wiele DLC i aktualizacji, które w europejskiej edycji mają być od początku. Czy zatem nasza "kompletna wersja" będzie naprawdę kompletna, czy planujecie kolejne DLC?

Tak, nie spoczniemy tylko na wypuszczeniu płytki, mamy plany dalej wypuszczać kolejne przygody i inne dodatki.

Jak wspomniałem przed chwilą, od oryginalnej premiery minął szmat czasu. Dlaczego tak późno zdecydowano się na zagraniczne wydanie?

Wiemy, że seria Dark ma wielu fanów na zachodzie i dotychczas gry z tej serii ukazywały się w ten sposób, że najpierw po wydaniu japońskim wsłuchiwaliśmy się w zdanie fanów i wydawaliśmy grę dalej. Podobnie tutaj, tak jak powiedziales przed chwilą, tworzymy "wersję kompletną", do której bardzo chcieliśmy wsadzić np. Georamę. Jak na grę online przystało, dostawaliśmy bardzo dużo opinii od samych fanów i w takiej dopieszczonej wersji chcieliśmy wypuścić WKC na Zachodzie. Bardzo przepraszam czekających fanów, ale proszę o jeszcze odrobinę cierpliwości, już naprawdę niedługo.

Czy możecie zdradzić już datę premiery w Europie?

Teraz możemy powiedzieć tylko tyle, że będzie to wiosna 2010. Jeszcze chciałbym dodać, że wsłuchiwaliśmy się w prośby zachodnich fanów, którzy chcą np. rozmów głosowych. Bardzo chcieliśmy odpowidzieć na ich żądania, w związku z tym wsadziliśmy również np. live talk, aby móc rozmawiać ze sobą w trakcie dowolnego momentu zabawy. Myślę, że zachodnim fanom się ta wersja bardzo spodoba.

Jakie były Wasze inspiracje przy tworzeniu WKC?

...

Jakieś inne gry, książki?

...

Nic?

Na początku, jak tworzyliśmy WKC, ustaliliśmy - robimy wielkiego RPGa na PS3. Oczywiście specyfikacja PS3 jest w porównaniu do PS2 znacznie bogatsza, więc mogliśmy pozwolić sobie na znacznie więcej. My w Level 5 dotychczas zrobiliśmy dużo gier w klimacie i ten gatunek lubimy, no może poza Rogue Galaxy, które mieszało jeszcze wątki science fiction. Wewnątrz naszej ekipy pojawiły się głosy - zróbmy coś o robotach! (śmiech). Roboty wszyscy u nas lubili i stwierdziliśmy, co by było, gdyby takie wielkie maszyny wstawić do świata fantasy. Ostatecznie skończyło się na tej formie, która widzimy, czyli gigantyczni rycerze, w których zamieniają się bohaterowie.

Co było najtrudniejsze w procesie tworzenia?

Najtrudniejsze było to, że postawiliśmy sobie za zadanie stworzenie RPG, które będzie na raz offline i online. Co prawda my już stworzyliśmy wiele RPG, więc nie było aż tak źle, ale tak jak wcześniej mówiliśmy, w RPG, który ma "wprowadzać do świata online", jak właśnie dopasować ten element online - to było najtrudniejsze.

W przyszłym roku ukaże się Natal i różdżka Sony, czym wielu deweloperów wydaje się przesadnie podnieconych. Czy i Wy już rozważacie wykorzystanie tych gadżetów w RPG?

Jesteśmy tym bardzo zainteresowani, ale w chwili obecnej jeszcze nie zastanawialiśmy się jak z nich skorzystać w RPG. Natomiast osobiście jestem bardzo nimi zainteresowany.

Wspomniana już wcześniej w rozmowie seria Dark... także ma wciąż wielu fanów. Czy są jakieś szanse na kolejną część sagi?

W naszym zespole deweloperskim jest mnóstwo osób, które właśnie tę serię bardzo lubią. W sumie, to wszyscy starzy pracownicy pracowali przy Dark. (śmiech). W związku z tym, skoro jest ekipa która to lubi, to mimo, że w chwili obecnej nie ma planów, to gdyby fani bardzo o nią prosili, to jest szansa, że powstanie.

Ostatnio wiele RPGów jest przenoszonych z konsol stacjonarnych na przenośne, jak to wygląda z Level 5? Nie chcecie zrobić WKC na DSa?

(śmiech) Gdyby ktoś nam kazał, to byśmy zrobili, czemu nie?

Na koniec proszę o kilka zdań dla czytelników polskiej Polygamii. Dlaczego mają kupić Waszą grę?

No tak, my naprawdę słyszymy z zagranicy zdania, że "co jest z tym WKC, jeszcze tego nie wydajecie do cholery?" (śmiech). Bardzo przepraszamy za tak wielkie opóźnienie, ale w zamian znacznie poprawiliśmy ten tytuł, więc koniecznie proszę na niego czekać, a my zrobimy tak, aby nie zawieść waszych oczekiwań. Na PC mieliśmy już wiele gier online, natomiast jeśli chodzi o PS3 to pierwsze takie, bardzo świeże doświadczenie, więc bardzo chciałbym, aby mogli je przeżyć.

Dziękuję za rozmowę.

Jakub Tepper

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
publicystykalevel 5tgs
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.