Wygląda na to, że powstaje nowa odsłona Shadow Warrior, a pracuje nad nią... polskie studio [AKTUALIZACJA] To już pewne!
Czy kultowa strzelanka z lat 90. powróci w glorii i chwale? I to dzięki naszym rodakom?
Shadow Warrior, to jedna z tych gier, które w latach 90. powstały na niezwykle prostym w obsłudze silniku spopularyzowanym przez Duke Nukem 3D (obok choćby Redneck Rampage czy Blood). Wyróżniała się niezwykle krwawą rozgrywką (bohaterem był niejaki Lo Wang wyposażony w katanę, którą można było dosłownie kroić przeciwników) i pokręconym poczuciem humoru. Poza tym była dość zbliżona - pod względem choćby budowy poziomów - do DN3D. Gra miała sporą rzeszę fanów, ale nigdy nie doczekała się kontynuacji. Jakiś czas temu trafiła na system iOS.
Tymczasem internauci odkryli w sieci coś zaskakującego. Pod adresem shadowwarrior.com znajduje się niezabezpieczony serwer, na którym znaleźć można kilka niezwykłych obrazków. Jest tam logo czegoś, co wygląda jak nowa wersja loga Shadow Warrior, a także ktoś, kto wygląda jak martwy członek Yakuzy (powyżej).
Ale to nie wszystko. Bo znajdują się tam także dwa loga firm. Jedna z nich to Devolver Digital, wydawca choćby Serious Sama czy, ostatnio, Hotline Miami. Druga to... Flying Wild Hog - polskie studio odpowiedzialne za ciepło przyjętą strzelankę Hard Reset.
Czy Polacy stworzą nową wersję kultowej gry z lat 90.? Postaramy się dowiedzieć więcej i dać Wam znać.
[AKTUALIZACJA]
Pojawiła się także niezwykła gra na Steam Greenlight. To Blade Analyzer Pro, stworzony przez niejakie "Zilla Enterprises". Kto grał, ten na pewno pamięta, że firma ta pojawia się w Shadow Warrior właśnie. Znaleźć tam można także taki filmik:
Filmik ten znajduje się na kanale... Devolver Digital. A jeden z tematów wśród tamtejszych dyskusji brzmi... "Latająca Dzika Świnia Entry". Na razie wszystko się potwierdza.
[AKTUALIZACJA 2]
Krótko - wszystko się potwierdziło, Flying Wild Hog i Devolver Digital pracują nad nowym Shadow Warriorem. Więcej informacji na razie brak.
Tomasz Kutera