Wydawca Metro Exodus wypowiedział się na temat słów swojego pracownika
Nikt nawet nie myśli o rezygnacji z pecetowej wersji kontynuacji.
Ciąg dalszy tematu premiery pecetowej wersji Metro Exodus wyłącznie w serwisie Epic Games Store. O sprawie wypowiedział się w ostatnim czasie twórca marki Dmitrij Głuchowski, a autorzy gry winą za decyzję obarczyli wydawcę, spółkę Koch Media/Deep Silver. W oficjalnym komunikacie firma odniosła się do swojej decyzji i zareagowała na krytykę ze strony fanów, jaka spadła na autorów gry. Zwłaszcza po ostatniej, dość emocjonalnej reakcji jednego z pracowników 4A Games.
Po ogłoszeniu decyzji, rozgoryczeni nią fani zaczęli masowo przyznawać negatywne oceny poprzednim odsłonom serii i zapowiadać zbojkotowanie Exodus. Jeden z pracowników 4A Games zdenerwował sie z powodu postawy graczy i ogłosił, że bojkotowanie gry nie skończy się niczym dobrym, a gracze tak naprawdę sami wyrządzają sobie krzywdę. Jedyny efekt będzie taki, że ewentualnych kolejnych odsłon już w ogóle na pecetach nie ujrzymy. Co jeszcze bardziej nie spodobało się rozczarowanym graczom.
Metro Exodus - E3 2017 Announce Gameplay Trailer [UK]
Koch Media podkreśla, że wypowiedzi te nie są odzwierciedleniem poglądów spółki na temat przyszłości marki, a jedynie wynikiem rozczarowania ich pracownika z powodu niezasłużonej krytyki, jaka spadła bezpośrednio na autorów gry. Potwierdzają też, że sami podjęli decyzję o czasowej wyłączności gry w sklepie Epic i proszą, by wszelką krytykę na temat tej decyzji kierować wyłącznie pod adresem wydawcy. Współpracę z twórcami Fortnite określają natomiast wręcz mianem "inwestycji w przyszłość serii". Cóż, jak tam kto uważa... W każdym razie pecety na pewno nie znikną z listy platform w przypadku kolejnych odsłon.
Krzysztof Kempski