Dmitrij Głuchowski jest bardzo rozczarowany ostatnimi wydarzeniami wokół Metra: Exodus

Dmitrij Głuchowski jest bardzo rozczarowany ostatnimi wydarzeniami wokół Metra: Exodus

Dmitrij Głuchowski jest bardzo rozczarowany ostatnimi wydarzeniami wokół Metra: Exodus
Krzysztof Kempski
31.01.2019 16:48

Pisarz celnie (acz dosadnie) wskazał istotę problemu.

Nie tak dawno twórcy Metra Exodus wywołali małe zamieszanie po tym, jak obwieścili światu decyzję swojego wydawcy odnośnie do ograniczenia dystrybucji gry do sklepu Epic Games na rok. Z komentarzy studia wynika, że Deep Silver podjęło taką decyzję bez konsultacji z twórcami i poinformowało je o sprawie dość późno. Takim przebiegiem zdarzeń nie jest też zachwycony sam Dmitrij Głuchowski, twórca uniwersum. Pisarz skomentował sprawę na swoim Instagramie, stosując w tym celu dość fajną grę słów odwołującą się do pociągów parowych i znaczenia słowa Steam - "najwidoczniej nie wystarczyło pary dla naszego pociągu parowego". W pewnym momencie jednak porzucił rolę zręcznie operującego słowem pisarza...

Obraz

Ciekawsza debata wywiązała się jednak trochę później w komentarzach, gdy oskarżony o niszczenie własnej marki pisarz odpowiedział, że to nie on ją niszczy, ale stoi i patrzy jak jest zabijana przez innych. Ogólnie najazd na pisarza był dość spory i finalnie puściły mu nerwy. Jeszcze dalej użył dużo dosadniejszych słów (również wulgaryzmów), krytykując Deep Silver i Epic za niszczenie ciągłości marki na Steamie. Stwierdził przy tym, że sam nie ma problemu ze sklepem Epic, bo sam już go używa, ale nie widzi różnicy między łapówką a umową, jaką zawarły obie firmy. Stwierdził też, że przez pomysł jakiegoś idioty, firma w jeden dzień zniszczyła sobie reputację głupią decyzją.

Cóż, w sumie ciężko się z panem Dimitrijem nie zgodzić. Istnienie konkurencji dla Steama jest dobre, ale na takim załatwianiu spraw i zmianach tuż przed premierą cierpią najbardziej gracze. Problemem jest też owa ekskluzywność, która sprawia, że tak naprawdę nie może być mowy o jakiejś rywalizacji cenowej. Niższa marża powinna sprawić teoretycznie, że twórcy będą mogli zaoferować niższą cenę - i wolałbym, żeby właśnie w ten sposób zachęcano mnie do zainstalowania nowego launchera. Bo mam ich na komputerze już naprawdę sporo.

Krzysztof Kempski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)