Wrażenia: Dante`s Inferno PSP
Electronic Arts podjęło się trudnego zadania przeniesienia Boskiej Komedii Dante Alighieriego na konsole. Poemat przedstawia wędrówkę pisarza przez zaświaty - Piekło, Czyściec oraz Niebo. EA Redwood Shores skupiło się na księdze pierwszej, która jak możecie się domyślić najlepiej pasuje do gatunku, jaki obrali sobie twórcy za cel - hack & slash. Niestety na wrażenia z wersji na konsole stacjonarne Dante's Inferno będziecie musieli zaczekać, a tutaj pokrótce przybliżę Wam, co czeka na posiadaczy PSP.
26.04.2009 | aktual.: 11.01.2016 18:19
Przede wszystkim dużym zaskoczeniem dla mnie była informacja, że deweloper nie pozwoli sobie na żadne cięcia względem wersji na duże konsole. Mam na myśli oczywiście nie efekty, jakie zostaną wykorzystane w wydaniach na PS3 i 360, a samą historię i system walki.
Naprawdę, gdy się patrzy na Dante's Inferno na PSP to pomimo wczesnego stadium można sobie łatwo wyobrazić, że będzie to godny przeciwnik dla God of War: Chains of Olympus. Na tym etapie prac trudno ocenić czy tytuł ten będzie wyglądał tak dobrze jak produkcja Ready at Dawn, ale ponieważ na PSP brakuje dobrych gier z tego gatunku, to jest spora szansa na ścisłą czołówkę gier akcji na PSP.
Inną sprawą jest to, czy warto będzie się zdecydować na zakup tej wersji skoro praktycznie to samo (w lepszej oprawie) otrzymamy na konsolach stacjonarnych. Trzeba jednak zaznaczyć, że deweloper rozważa czy wersja przenośna nie otrzyma ekskluzywnych dodatków, co na pewno byłoby dobrym powodem by zakupić obydwie gry.
Podobnie zresztą jak funkcjonalność, którą rozważali niektórzy dziennikarze. Chodzi o łączność pomiędzy PS3 i PSP, dzięki której fragmenty historii moglibyśmy przechodzić poza domem, by po powrocie wczytać save z wersji przenośnej i ruszyć dalej już na PS3. W tej kwestii reprezentanci dewelopera odpowiadali jedynie, że w tym momencie nie mają nic do zakomunikowania, więc może na E3 usłyszymy coś więcej o połączeniu pomiędzy obiema wersjami. Bardzo bym się z tego ucieszył.
Za wiele nie mogę powiedzieć o sterowaniu, ponieważ gra była prezentowana jedynie przez dewelopera i samemu nie miałem konsoli w ręku. Wydaje mi się jednak, że było bardzo podobne do tego już znanego z większości gier typu hack & slash, czyli X skaczemy, a kwadrat i trójkąt odpowiadają odpowiednio za lekki i mocny atak. Do tego będzie chwyt, blok, unik i używanie magii, tutaj skrywającej się pod postacią świętego krzyża. Jak widać podstawowe wyposażenie każdego bohatera znalazło się również w Dante's Inferno.
Nie jest to jednak żaden zawód, bo system walki zapowiada się interesująco. Wiele wskazuje na to, że podobnie jak w God of War większość graczy będzie mogła przejść go nie zagłębiając się w specyficzne ataki, tylko korzystając z kilku ulubionych kombinacji. Natomiast zainteresowani będą potrafili odnaleźć w nim drugie dno, które na pewno przyda się, gdy będziemy próbowali przejść grę na najwyższym poziomie trudności z czterech możliwych.
Dante's Inferno jest jeszcze dość odległe, bo planowana data premiery to 2010 rok, jednakże już to, co miałem okazję zobaczyć przekonało mnie, że warto interesować się tym tytułem. Również na PSP.