Wii Play: Motion, bo o tej pozycji mowa, podobnie jak poprzedniczka będzie zbiorem mini-gierek - tym razem dostaniemy ich 12, a wśród nich znajdą się między innymi rzut frisbee, uderzanie młotkiem w krety (tzw. whack-a-mole) czy latanie na, ekhm, parasolce.
Gra zrobi użytek z przystawki Wii MotionPlus i tak jak w pudełku z pierwszą częścią znajdował się Wii Remote, tak teraz, do "dwójki", dołączany będzie Wii Remote Plus (Wiilot z wbudowaną przystawką WMP).
Premierę w Ameryce Północnej zaplanowano na 13 czerwca, my dostaniemy grę trochę później. O ile później - tego póki co nie wiemy, ale czy ktokolwiek się tym przejmuje? Nie wiem jak Wam, ale mnie kolejne zestawy mini-gierek od Nintendo już trochę obrzydły i wątpię, by Wii Play: Motion udało się to zmienić.
[via Eurogamer]
Adrian Palma