Weterani gigantów tworzą nowe studio. W składzie Lightforge Games same legendy
Kogo tam nie ma. Na liście płac Lightforge Games znajdują się ludzie z BioWare, Blizzard Entertainment czy Epic Games.
Stare piłkarskie porzekadło mówi, że nazwiska nie grają. Wiedzą to też w Hollywood. Lista filmów z gwiazdorską obsadą, które okazały się finansową katastrofą, jest długa, jak liczba bugów naprawianych w kolejnych aktualizacjach "Cyberpunka 2077".
Trudno jednak nie zawiesić oka na nowo powstałym studiu Lightforge Games. Spotkali się w nim bowiem Matt Schembari i Dan Hertzka z Epic Games, Nathan Fairbanks z BioWare, Glenn Rane oraz Marc Hutcheson z Blizzard Entertainment.
Dorobek ekipy Lightforge Games jest imponujący. Członkowie studia mają w swoim portfolio zatrzęsienie hitów. Wśród nich m.in. "Diablo 3", "Elder Scrolls Online", "Fortnite", "Hearthstone", "Overwatch", "Star Wars: The Old Republic" oraz "World of Warcraft".
Nie wiadomo nad czym studio pracuje, wiadomo natomiast, że tworzyć będzie całkowicie zdalnie i stawia na poszukiwanie "nowej jakoś gier rpg". Na papierze brzmi to wszystko imponująco, ale na efekty zapewne przyjdzie nam poczekać.
Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku swoje studio założył inny spadochroniarz z Blizzarda – Mike Morhaime. Jego firma Dreamhaven (wraz z równie imponującą listą doświadczonych twórców) przedstawiła się światu we wrześniu. Od tamtej pory zapadła cisza. Oby kreatywna.