Warsaw Games Week trwa - jak wygląda święto polskich graczy i gdzie nas znaleźć?
Na te pytania odpowie Wam galeria i szybki wideoprzewodnik.
Chłopaki sobie robią foteczki, fafa-rafa, a ja siedzę w redakcji sam jak palec, łkając w klawiaturę i karmiąc schizofrenię... Ale spoko, wkrótce do nich dołączę, poza tym wszyscy będziemy przewijać się koło naszego stoiska podczas nadchodzącego weekendu. Jeśli chcielibyście nas znaleźć, sprawdźcie poniżej szybki i ultraprofesjonalny wideoprzewodnik:
[fbpost url="video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FPolygamia%2Fvideos%2F10153848303286850%2F&show_text=0&width=560" width="560" height="315"]
Po pierwszym dniu od siebie powiem tylko, że zjawić się jak najbardziej warto, bo określenie "mikro Gamescom" jest tutaj zdecydowanie na miejscu. Impreza zdaje się jeszcze lepiej zorganizowana niż rok temu. Możliwość zagrania choćby w Horizon: Zero Dawn, Final Fantasy XV czy Tekkena 7 albo przetestowania PS VR to niewątpliwie świetna atrakcja. A do tego najważniejsze, czyli targowy klimat, popkulturowe źródełko i wszyscy ci podjarani grami ludzie. Warto to przeżyć, do czego serdecznie zachęcam.
Oby do zobaczenia!
Patryk Fijałkowski