Rosyjskie studio Buka ogłosiło zakończenie prac nad „Paradise Cracked” - cyberpunkową grą taktyczną. Amerykańska premiera rodzimej gry „Chrome” została przesunięta na sierpień. Nowy „Riftrunner” będzie osadzony w tym samym świecie, co „Divine Divinity”, chociaż 20 lat później
Sieciowi gracze to seksiści?
Do takich wniosków doszedł prof. Edward Castronova, ekonomista z Uniwersytetu Stanowego w Kalifornii, badając transakcje pomiędzy ludźmi grającymi w popularną grę role-playing online „Everquest”. Prof. Castronova sprawdził, jakie ceny są skłonni zapłacić gracze za odkupienie od innych ich „sieciowych wcieleń”. Okazało się, że postaci żeńskie są o 12 proc. tańsze od męskich o podobnym poziomie wyszkolenia i wyposażeniu, czyli że płaci się za nie średnio o 41 dol. mniej (przeciętna cena postaci z „Everquesta” to 333 dol.). W wywiadzie dla serwisu BBC Online prof. Castronova zauważył jednak, że w tym wypadku dyskryminacja kobiet i tak jest mniejsza niż w prawdziwym świecie. W Stanach Zjednoczonych kobiety zarabiają bowiem średnio 28 proc. mniej niż mężczyźni pracujący na takich samych stanowiskach.
Paradise Cracked do produkcji
Rosyjskie studio Buka ogłosiło zakończenie prac nad „Paradise Cracked” - cyberpunkową grą taktyczną. W grze wcielamy się w postać komputerowego hakera zamieszanego w niebezpieczną i skomplikowaną intrygę w ponurym świecie przyszłości. „Paradise” ma przypominać sławne „UFO: Enemy Unknown” m.in. sposobem prowadzenia walki i systemem rozwijania umiejętności postaci. Autorzy obiecują też rozbudowany wątek fabularny. Premiera wersji anglojęzycznej odbędzie się w sierpniu.
Chrome opóźniony - na Zachodzie
Amerykańska premiera rodzimej gry „Chrome” została przesunięta na sierpień. Producent uzasadnia tę zmianę koniecznością usunięcia błędów, które „wykryto w czasie testów wersji beta”. Pozostaje żałować, że polska wersja - którą można już dostać w sklepach - nie została bardziej dopracowana (patrz recenzja obok).
Wiadomości o „Riftrunnerze”
Projektanci ze studia Larian, które wyprodukowało sławną grę role-playing „Divine Divinity”, udzielili wywiadu serwisowi „Adrenaline Vault” na temat swojego najnowszego dzieła - „Riftrunnera”. Gra będzie osadzona w tym samym świecie co „Divine Divinity”, chociaż w 20 lat później. Oprócz złożonej fabuły będącej - pomostem do przygotowywanego również „Divine Divinity 2” - „Ruftrunner” będzie mógł się pochwalić wieloma rozszerzeniami (i tak niezwykle efektownego) „silnika” poprzedniej gry. Będzie można m.in. uzbrajać przyzywane potwory. Premiera „Riftrunnera” na jesieni.
