W 2022 wreszcie kupisz kartę graficzną? Jest na to nadzieja!
Według najnowszych prognoz sytuacja na rynku kart graficznych może się zauważalnie poprawić w tym roku.
Ostatnie lata nie są najlepsze dla miłośników pecetowego grania. Problemy z dostępnością układów graficznych w połączeniu z popularnością tzw. "kopania kryptowalut" sprawiły, że kupno nowej, wydajnej karty graficznej graniczy z cudem. Przynajmniej za racjonalne pieniądze.
Sytuacja może się jednak niebawem zmienić. Jak donosi Digitimes Asia, powołując się na swoje branżowe źródła, najwięksi producenci kart graficznych zapowiadają zwiększenie dostaw. Serwis wskazuje tu konkretnie na tajwańskie firmy ASUS, MSI, Gigabyte i ASRock. Wszystkie one zwiększyły dostawy w zeszłym roku i mają to uczynić ponownie w bieżącym.
Dzięki temu ilość kart obecnych na rynku ma się zwiększyć o przynajmniej 10 proc. Nie brzmi to może szczególnie spektakularnie, ale to nie wszystko. Jak zauważa z kolei PC Gamer, zbliżamy się do istotnej zmiany na rynku kryptowalut.
Ethereum wkrótce odejdzie od modelu Proof of Work (w którym większą szansę na "wykopanie" waluty mają ci, którzy wkładają większą moc obliczeniową - nowe bloki otrzymują w "dowód pracy"). Zastąpi go model Proof of Stake (w którym "kopanie" nie wymaga dużej mocy obliczeniowej, a nowe bloki tworzone są na podstawie atrybutów niezwiązanych z "wykonaną pracą"). Spodziewane jest, że spowoduje to spadek zainteresowania kartami graficznymi na potrzeb kopania kryptowalut.
Z jednej strony więc kart na rynku będzie więcej, z drugiej - popyt na nie może wkrótce okazać się dużo mniejszy. I być może w końcu wrócimy w ten sposób do cudownych czasów, w których karty graficzne służyły tylko do grania.