Uncharted: The Lost Legacy ma być właściwie pełnoprawną grą

Jej przejście powinno zająć dziesięć godzin. Może w ten sposób Naughty Dog przygotowuje nas do następnej protagonistki serii?

Uncharted: The Lost Legacy ma być właściwie pełnoprawną grą
Adam Piechota

Najpierw pożegnaliście się z Uncharted (nie zagłębiając się w spoilerowe szczegóły, "czwórka" ładnie podsumowała serię), by potem czytać, że Naughty Dog tak właściwie to nie jest pewne, iż opuści markę na zawsze? A o The Lost Legacy jeszcze pamiętacie? To ten samodzielny dodatek do Kresu Złodzieja, który ma trafić na rynek w tym roku. DLC. No a gdybym Wam powiedział, że wiele wskazuje na to, iż przygoda Chloe (i tej $#@&, Nadine) ma całkiem dobry powód do osobnej sprzedaży. Bo w gruncie rzeczy będzie pełnoprawną grą.

W rozmowie z IBTimes UK podczas rozdania nagród BAFTA (tutaj możecie zerknąć na wyniki) Arne Mayer z Psiaka prosi, by nie nazywać The Lost Legacy epitetem"dodatek". Czytamy:

UNCHARTED: The Lost Legacy - PlayStation Experience 2016: Announce Trailer | PS4

Zakładając, rzecz jasna, że to prawda, a nie nawijanie makaronu na uszy, a The Lost Legacy rzeczywiście zajmie więcej niż przeciętna strzelanina (na przykład osiem godzin, jeśli nie dziesięć), staje się oczywiste - nawet powinni puścić to osobno (najlepiej w pudełku). To i tak dłużej niż "jedynka" z PlayStation 3. Dodajmy jeszcze fakt, że Nate, jeśli w ogóle, pojawi się wyłącznie jako postać niegrywalna, drugoplanowa. The Lost Legacy wcale nie musi być podsumowaniem hitu Naughty Dog. Przy pomyślnych wiatrach może być również rozpoczęciem nowej podserii Uncharted. Narzekalibyście?

Bo ja... chyba tak. Uncharted zaczyna ciążyć złotym chłopcom Sony. A ja wiele bym oddał za powrót Jaka.

Adam Piechota

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościunchartednaughty dog
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.