Tyson Fury w eSports Boxing Club. To pierwsza duża gra bokserska od lat
ESBC, czyli eSports Boxing Club to gra, w której pokładane są duże nadzieje. Fani od lat czekają na nową grę bokserską, a wiele wskazuje na to, że produkcja Steel City Interactive może spełnić ich oczekiwania.
eSports Boxing Club, to gra, która rozpala wyobraźnię fanów boksu i gier wideo. W najnowszym klipie z gry występuje Tyson Fury, a lista licencjonowanych zawodników jest naprawdę obszerna. Wśród obecnie ujawnionych postaci, które pojawią się w grze, można wymienić takie gwiazdy jak Muhammad Ali, Rocky Marciano, Floyd Patterson czy chociażby bracia Kliczko.
Na blisko dwunastominutowym materiale wideo możemy zobaczyć rozwinięty system poruszania się, uników, blokowania i wyprowadzania ciosów. Twórcy przyznają, że gra będzie opóźniona. Nie podano żadnej konkretnej daty premiery, ponieważ zależy im przede wszystkim na tym, by stworzyć dobrą grę, która spełni oczekiwania zarówno graczy, jak i twórców. Na końcu filmu pojawił się Tyson Fury, lecz nie widzieliśmy jego modelu w trakcie walki, a jedynie prezentację na ringu.
Ash Habib ze studia Steel City Interactive mówi o tym, że ze względu na duże oczekiwania co do gry, konieczne jest zapewnienie odpowiednio dużych nazwisk w grze. Obecnie gra posiada licencję na 100 pięściarzy. Ponadto Habib skomentował duże oczekiwania wobec produkcji.
- Rozumiem, że niektórzy są rozczarowani opóźnieniami. Rozumiemy, że od wydania ostatniej licencjonowanej gry bokserskiej minęło już 10 lat, co było frustrujące dla wszystkich, którzy kochają boks. To był podstawowy powód, dla którego powstało nasze studio. Nie możemy i nie będziemy spieszyć się z wydaniem gry, dla krótkotrwałego sukcesu. Nie działamy w takim stylu. Chcemy to zrobić dobrze. To dlatego nie określamy okienka czasowego, w którym wydamy grę. Następna zapowiedź premiery będzie zawierać konkretną datę.