Twórcy STALKER-a 2 potwierdzają - za wyciekiem gry stoją rosyjscy hakerzy
Ukraińskie studio GSC Game World potwierdziło informacje o pojawieniu się wczesnej wersji STALKER-a 2 w sieci. Jego przedstawiciele proszą graczy o powstrzymanie się przed ściąganiem gry.
Jak pisaliśmy wczoraj, do sieci trafiła developerska wersja STALKER-a 2. Podejrzenia od początku padały na rosyjskich hakerów. Teraz ich zaangażowanie potwierdzili twórcy gry.
Jak podali przedstawiciele GSC Game World, pierwsze próby ataku Rosjanie przeprowadzili już w marcu zeszłego roku. Materiały, które teraz trafiły do sieci, wpadły w ich ręce w wyniku niemal półtorarocznych ataków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjscy hakerzy wykradli nie tylko kod źródłowy STALKER-a 2, ale również inne dane i informacje z kont pracowników studia. Jak jeszcze w marcu informowali przedstawiciele GSC Game World, byli przez włamywaczy szantażowani. Nie ulegli jednak szantażowi, a materiały zostały upublicznione.
Jak podają twórcy STALKER-a 2 na Twitterze, wykradzione materiały przeznaczone były do wewnętrznego testowania różnych aspektów gry.
Można również przeczytać w oświadczeniu twórców gry. Jednocześnie proszą oni, by nie ściągać tych materiałów, ponieważ mogą one popsuć późniejsze wrażenia z gry.