Twórcy serii The Sims szukają rąk do pracy nad “całkowicie nową serią”
Mało prawdopodobne jednak, by Maxis zrezygnowało z wypuszczenia piątych Simsów.
Choć Simsy nie dostają zazwyczaj za wiele miejsca w serwisach branżowych i zazwyczaj wspomina się o nich tylko przy okazji premiery kolejnego z rzędu rozszerzenia, które pozwoli wysłać nasze kochane ludziki na uniwersytet lub przemeblować ich mieszkanka, to społeczność gry jest nadwyraz żywa i zaangażowana w rozwój produkcji. Nad wszystkim czuwają tak zwani SimsGuru, czyli deweloperzy z Maxis Studios odpowiadający za komunikację ze społecznością; do ich zadań należy między innymi udział w streamach, gdzie omawia się nowości, jakie w najbliższym czasie trafią do gry.
Na przełomie kwietnia i maja zeszłego roku, jeden z Guru pożegnał się ze swoim stanowiskiem, ale nie oznaczało to koniec pracy dla Maxis, ani tym bardziej dla Electronic Arts. Według tweeta, w którym poinformowano o zmianach kadrowych, SimGuruGrant (Grant Rodiek) zajął się tworzeniem nowej gry, opracowywanej wewnątrz studia. Spekulowano wtedy, że będzie to po prostu piąta, pełnoprawna odsłona Simsów, jednak niedawne doniesienia o nowych miejscach pracy w Maxis sugerują, że może to być całkowicie nowa seria.
Brzmi to totalnie jak nie w stylu Electronic Arts, które nie jest zbyt skore do tworzenia nowych marek, a bardziej woli się skupić na wypuszczaniu dodatków i tworzeniu kontynuacji do już istniejących gier. O ile jest to praktyka leniwa, to ciężko się jej nie trzymać – gracze uwielbiają to, co znają i chętniej wyłożą pieniądze na kolejne Call of Duty czy Fifę niż nową, nieznaną produkcję.
O nowym, niezapowiedzianym jeszcze tytule nie wiemy na razie nic konkretnego, a jedyne, co podano w ogłoszeniu to obecność efektów, takich jak ogień czy dym, a także rozbudowanego systemu zniszczeń. Wspomniano również o “grze-usłudze”, co od razu wzbudziło niepokój fanów, ale warto poczekać tutaj na jakieś dokładniejsze informacje i nie skreślać na wstępie nowej gry Maxis.
Czy oznacza to zatem, że nie powstanie The Sims 5 i po zakończeniu wsparcia “czwórki”, seria uda się na zasłużony odpoczynek? Mało prawdopodobne i już teraz mówi się, że nowa odsłona tworzona jest z myślą o dziewiątej generacji konsol.
Bartek Witoszka