Twórcy Hellblade stawiają na fotorealizm i pokazują prace nad Project: Mara
Na niewiele gier czekam tak niecierpliwie, jak na kontynuację "Hellblade: Senua's Sacrifice". Ale nie jest to jedyny tytuł szykowany przez Ninja Theory. "Project: Mara" również intryguje, a do tego – jak się dowiadujemy – będzie wyglądać zjawiskowo.
"Project: Mara" otacza aura tajemnicy. Twórcy mówią o grze niewiele, a jak już coś powiedzą to rzeczy w stylu: "eksperyment eksplorujący nowe sposoby opowiadania historii". Wystarczyło do zasiania ziarna ciekawości. Ale dodajmy kolejną wypowiedź. Tym razem Tameema Antoniadesa, szefa Ninja Theory, który grę określił mianem "realistycznego przedstawienia psychicznego terroru, opartego na relacjach z doświadczeń życiowych i badań".
Realizm ma być w przypadku "Project: Mara" kluczowy. Dowód? Próby odwzorowania prawdziwych lokacji w najdrobniejszych szczegółach. Z niektórych obrazków trudno wyczytać, co jest fikcją, a co prawdziwym zdjęciem.
Ninja Theory podzieliło się dziennikiem, pokazującym postępy ich prac. Dopiero tam widać fotorealizm z najwyższej półki. To trzeba zobaczyć.
Warto przy tym dodać, że nowy "Hellblade" oraz "Project: Mara" są częścią The Insight Project, czyli autorskiego programu Ninja Theory.
Jego cel to pomoc w zrozumieniu i leczeniu chorób psychicznych przy wykorzystaniu nowych technologii (na filmach widoczne są między innymi gogle VR) i gier wideo właśnie. Idea szlachetna, tym bardziej wypatrujemy kolejnych doniesień. I zupełnie przy okazji – na stronach Ninja Theory trwa rekrutacja na 14 stanowisk – może ktoś się skusi?