Trzy wersje Lary zamiast jednej na PS4 Pro
Znak nowych, odrobinę dziwniejszych czasów.
08.09.2016 12:35
Dla graczy konsolowych zaczyna się w sumie dość gorzki okres. Albo szarpniesz się na Pro czy Scorpio i masz spokój na następne dwa lata spłacania rat, albo zaciskasz zęby w oczekiwaniu na kolejną generację, albo... przeskakujesz na pecety. Bo w sumie różnica i tak coraz mniejsza. W każdym razie artykuł, który właśnie czytacie, również rozpoczyna coś nowego. Zajawki różnic wizualnych w tym samym tytule pomiędzy dwoma modelami konsoli tego samego producenta wplecione w strumień codziennych wiadomości. Co zrobisz, jak nic nie zrobisz, a Rise of the Tomb Raider na PS4 zaproponuje aż trzy (sic!) ustawienia graficzne.
Rise of the Tomb Raider ~ PS4 Pro Flooded Archive Gameplay
Informacja bezpośrednio od pracownika Crystal Dynamics z wczorajszego wydarzenia w Nowym Jorku. Elita z telewizorami 4K i PlayStation 4 Pro zobaczy bezrękawek Lary w 4K. Osobiście znam jedną osobą posiadającą taki sprzęt (telewizor na razie, znaczy się), więc z chęcią wpadnę do niego w celach badawczych. Nie, naprawdę, to wcale nie jest tak, że podkochuję się w zrebootowanej Croftównie. W ogóle. Półelita z telewizorami Full HD i PlayStation 4 Pro zobaczy grę w 1080p i animacją oscylującą pomiędzy 45 i 60 klatkami na sekundę. Czyli płynną zapewne tylko w tych spokojniejszych fragmentach. No i my, czyli niebawem taki odpowiednik plebsu, którzy mamy stare PS4 - dla nas przewidywane jest pełne HD i zablokowane 30 klatek na sekundę.
Oglądam materiały filmowe pochodzące z Pro, które widzicie w tym artykule, i zastanawiam się, czy wypada mi stwierdzić zajaranie. Okej, Lara wygląda ślicznie (naprawdę, naprawdę ślicznie), jednak nie wiem do końca, czy takie rozkopywanie rocznej produkcji wychodzi nam wszystkim na zdrowie. Jasne, że posiadacze PS4 czekali na Rise of the Tomb Raider okrągły rok, dlatego mają prawo czuć ekscytację, bez różnicy w jakiej konfiguracji wizualnej grę odpalą. Ale za chwilę zacznie się wyciągnie starszych, omówionych i ogranych pozycji, pokazywanie nowych trybów dla Pro. Nie chodzi mi o to, że to będzie złe zjawisko. Ale przecież nowa półgeneracja wychodzi dlatego, iż "prawdziwe" PS4 i One spowalniały rozwój technologii w grach. A teraz będzie odkurzać znowu całą biblioteczkę. Kto wie, może nawet Ubisoft uzna, że "filmowe doświadczenie" warto by trochę podretuszować.
Rise of the Tomb Raider ~ PS4 Pro Campsite Gameplay
W każdym razie wygląda na to, że tryb 4K w nowym-starym Tombie miażdży system. Przytoczę akapit z artykułu Digital Foundry dla Eurogamera:
Adam Piechota