Tryb Roguelike do Bloodstained: Ritual of the Night nie powstanie
Jeden z celów zbiórki na Kickstarterze został niedawno usunięty przez Kojiego Igarashi, głównego szefa projektu.
Choć duchowy spadkobierca starych Castlevanii nie był czymś, co będę wspominał po latach, to jednak mam świadomość, że Bloodstained: Ritual of the Night było przez wielu grą wyczekiwaną i skierowaną do bardzo konkretnego odbiorcy – osoby, która w dzieciństwie skakała po platformach rozpikselowanym łowcą wampirów. Tytuł został przyjęty wyjątkowo ciepło przez recenzentów (83% na Metacriticu robi wrażenie), a gracze byli zachwyceni, że oto mogą pochłonąć grę stworzoną przez jednego z bardziej zasłużonych twórców tej serii, Kojiego Igarashi, i co najważniejsze, obrzucić go pieniędzmi jeszcze przed premierę dzięki Kickstarterowi.
Nostalgia to dziś wyjątkowo silna karta, którą legendy branży nie boją się zagrywać – stąd zresztą duży boom na wszelkiego rodzaju zbiórki społecznościowe i choć nie jest to tak powszechne, jak jeszcze te siedem lat temu (przynajmniej jeśli chodzi o gry wideo), to przykład remastera The Wonderful 101 pokazuje, że gracze lubią tę formę wsparcia twórców.
Bloodstained: Ritual of the Night – Release Date Trailer | PS4
Wracając jednak do Bloodstained, jednym z progów zbiórki (na okrągłe 5 milionów dolarów) było wprowadzenie tryby Roguelike, który pozwalał na eksplorowanie proceduralnie generowanych lochów. Co ciekawe, po przejściu danego poziomu, gra miała generować specjalny kod, który pozwoli przejść dokładnie ten sam poziom jednemu z naszych znajomych. Ciekawy patent, jednak jak poinformował niedawno Koji Igarashi na stronie zbiórki, nie trafi on ostatecznie do gry.
Czytamy w poście. Gracze zamiast tego mają dostać tzw. Randomizer, czyli specjalny tryb, który pozwoli rozegrać standardową kampanię, ale z ośmioma dodatkowymi bonusami/przeszkadzajkami przygotowanymi przez twórców. Oczywiście będzie ich znacznie więcej, ale gracz będzie mógł wybrać tylko ograniczoną liczbę.
Bartek Witoszka